Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Pożar w rejonie Los Angeles wywołał mały chłopiec

Jeden z groźnych pożarów w Kalifornii wywołał prawdopodobnie mały chłopiec, bawiący się zapałkami - podały władze Los Angeles.

/AFP

Jak poinformowała przedstawicielka biura szeryfa w hrabstwie Los Angeles Diane Hecht, chodzi o pożar, który wybuchł 21 października i objął obszar ponad 15 tysięcy hektarów; spłonęło 21 domów.

Chłopiec, którego wieku ani danych osobowych nie ujawniono, był przesłuchiwany przez policję w dzień po wybuchu pożaru. Dziecko przyznało się do zabawy zapałkami i nieumyślnego podpalenia. Sprawa została przekazana prokuraturze - powiedziała Hecht. Chłopiec pozostaje pod opieką rodziców.

Pożary w Kalifornii w ostatnich tygodniach spowodowały śmierć około 14 ludzi. Spłonęło ponad 2,1 tys. domów - od Los Angeles po granicę z Meksykiem. Policja zatrzymała w sumie pod zarzutem podpaleń pięć osób. Gubernator stanu Arnold Schwarzenegger powiedział na konferencji prasowej, że co najmniej dwa pożary zostały wzniecone umyślnie, a dwa inne wzbudzają takie podejrzenia.

Z kilkunastu ognisk dużych pożarów ekipom strażaków nie udało się jak do tej pory opanować ognia w czterech punktach. Straty materialne tylko w rejonie San Diego ocenia się na ok. 1 mld dolarów.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także