Polonia pomaga rannym rodakom
Brytyjska Polonia zebrała 5,680 funtów na pomoc czworgu rodakom rannym w wypadku autokaru National Express na trasie z Londynu do Aberdeen, do której doszło 3 stycznia w pobliżu lotniska Heathrow. Akcję prowadziła najstarsza gazeta polska na Zachodzie "Dziennik Polski".
Najbardziej hojne okazało się Stowarzyszenie Polskich Kombatantów i jeden z banków.
Czeki przekazano już pacjentom przebywającym na rehabilitacji w szpitalu Wexham Park koło Slough.
Nadal hospitalizowane po wypadku są trzy osoby z Torunia (ojciec i córka oraz ich znajomy), jedna z Elbląga i jedna z Iławy. We wszystkich przypadkach konieczne były interwencje chirurgiczne, w tym amputacje, po których następuje długi okres rekonwalescencji.
- Po wypadku byłem w ciężkim stanie. Miałem poważne obrażenia głowy. Dziś nie ma już chyba zagrożenia. Może ten wypadek odezwie się w przyszłości, ale ja nie potrafię otrząsnąć się z szoku. Niepokoi mnie nawet przejeżdżający gdzieś na ulicy samochód. Nie wiem, czym i jak wrócę do Polski - dodaje ojciec Magdy Krzysztof Skólmowski.
INTERIA.PL/PAP