Polacy zginęli w wypadku busa we Francji
Dwóch Polaków zginęło w środę późnym wieczorem w wypadku samochodowym na wschodzie Francji. Trzy osoby są ciężko ranne, a cztery, w tym francuski kierowca, odniosły lżejsze obrażenia - poinformowała miejscowa policja.
Ofiary śmiertelne to mężczyźni w wieku 28 i 48 lat. Mikrobus, którym podróżowali Polacy wracający do kraju na Boże Narodzenie, zderzył się z samochodem osobowym.
Do wypadku doszło około godz. 23 na autostradzie A39. Polacy, pracownicy firmy budowlanej KRAKBAU, jechali samochodem volkswagen transporter - powiedział konsul Dariusz Dobrowolski z konsulatu generalnego RP w Lyonie.
Stan rannych jest stabilny i według lokalnej prefektury nie ma zagrożenia dla ich życia, choć trzy osoby są ciężko ranne.
Konsulat RP jest w kontakcie z lokalną policją, prefekturą oraz firmą KRAKBAU, świadczącą usługi budowlane we Francji, Hiszpanii i Andorze - powiedział konsul Dobrowolski.
Polacy, którzy wracali do kraju na święta, pracowali w Montpellier, na południu Francji, w sektorze budowlanym i przy robotach publicznych - podała AFP.
Kierowca mikrobusu, Francuz, został lekko ranny.