"Udało się potwierdzić, że nie żyje 5 osób, w tym dwóch polskich kierowców" - powiedziała PAP polska wicekonsul z ambasady w Belgii Pia Libicka. Dodała, że rodziny są poinformowane, a konsulat jest z nimi w kontakcie. "Najbliższe dni poświęcone będą procedurom sprowadzenia ciał do Polski" - zaznaczyła. Potwierdziła, że firma przewozowa pochodzi ze Śląska. Rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Alvin Gajadhur powiedział PAP, że w firmie od marca prowadzona była kontrola, którą zakończono mniej więcej tydzień temu. "Wykryto naruszenia, które dotyczyły czasu pracy kierowców, ale nie były one rażące" - powiedział Gajadhur. Dodał, że trzech kierowców ukarano mandatami m.in. za skrócenie dobowego i tygodniowego czasu odpoczynku, natomiast wobec firmy trwa postępowanie administracyjne i przewoźnik może obecnie wnosić swoje uwagi do protokołu z kontroli. Rzecznik inspekcji poinformował też, że od 2010 r. autokary przewoźnika były 16 razy sprawdzane podczas wyrywkowych kontroli na drogach - tylko raz, w 2010 r., stwierdzono naruszenie czasu pracy kierowcy; ostatnia kontrola przeprowadzona pod koniec stycznia zakończyła się bez zarzutów. Rosyjska agencja ITAR-TASS podała, Rosja wysłała po rannych w wypadku samolot Ił-76 z ekipą lekarzy i psychologów, którzy na miejscu ocenią możliwość przetransportowania poszkodowanych do kraju. Wieczorem z moskiewskiego lotniska Domodiedowo ma wylecieć do Belgii inny samolot, którym powrócą do Rosji pozostali uczestnicy wycieczki. Do wypadku autokaru z Wołgogradu do Paryża doszło w niedzielę rano pod Antwerpią. Ok. godz. 6.30 pojazd z polską rejestracją uderzył w barierkę na autostradzie E-34 w mieście Ranst około 15 km od Antwerpii, spadł z mostu i przewrócił się na bok. Najpewniej żaden inny pojazd nie brał udziału w zdarzeniu. Według polskiego konsulatu w wypadku zginęło pięć osób, ciężko rannych zostało dziewięć, a 20 odniosło lekkie obrażenia. Osoby ranne zostały przewiezione do okolicznych szpitali, a pozostałe, które nie odniosły obrażeń, przebywają w centrum kryzysowym. Autokarem jechały 42 osoby, w tym 39 Rosjan, głównie rosyjskie nastolatki.