Po szesnastu latach odnaleziono ciała alpinistów w Himalajach
Ciała Alexa Lowe - uważanego za jednego z najlepszych wspinaczy świata i kamerzysty Davida Bridgesa zostały odnalezione w Himalajach. Zginęli 16 lat temu pod lawiną podczas próby pierwszego amerykańskiego zjazdu na nartach z ośmiotysięcznika Shisha Pangma.
Na ciała Amerykanów natrafili dwaj wspinacze trenujący w tym miejscu przed swoją wyprawą.
Alexander Lowe był jednym z prekursorów technicznej wspinaczki zimowej, solowym zdobywcą północnej ściany Matterhornu. Na swoim koncie miał dwukrotne zdobycie Mount Everestu. Był również świetnym narciarzem. Znany ze swej sprawności fizycznej, po błyskawicznym ataku na najwyższy szczyt Andów, argentyńską Aconcagua'ę, był nazywany "płucami na nogach".
Szczyt, który zamierzał zdobyć z dwoma towarzyszami jesienią 1999 roku jest najniższym z ośmiotysięczników. Wiele wypraw tu właśnie aklimatyzuje się i trenuje przed wyruszeniem na wyższe szczyty. Do 1978 roku góra była niedostępna dla osób przyjeżdżających z Zachodu.