Piosenka o śmierci Polaka hitem internetu
Kanadyjska artystka Kendel Carson oraz wuj Angeliny Jolie - Chip Taylor - napisali piosenkę o Robercie Dziekańskim - Polaku, który zginął na lotnisku w Vancouver porażony taserem przez policjanta - czytamy na stronach internetowych "Dziennika".
Piosenka "Don't Want to Live on a Street" jest od kilku dni dostępna w sieci. To kilkuminutowy teledysk wykorzystujący fragmenty amatorskiego filmu z zatrzymania Dziekańskiego.
Zobacz teledysk "Don't Want to Live on a Street"
Polski emigrant Robert Dziekański został kilkukrotnie porażony taserem przez kanadyjskiego policjanta podczas interwencji na lotnisku w Vancouver. Wymęczony wielogodzinnym oczekiwaniem na rodzinę, niemówiący po angielsku Polak nie zrozumiał poleceń funkcjonariuszy. Został obezwładniony i skuty - umarł po kilku minutach w hali lotniska - przypomina "Dziennik".
Niedługo po tym tragicznym wydarzeniu na YouTube trafił film nakręcony przez jednego ze świadków zdarzenia. - Zrobiło mi się niedobrze, kiedy go obejrzałam - powiedziała Karson. - Współczułam temu zagubionemu człowiekowi, policja zareagowała zbyt intensywnie - dodała.
Autorzy piosenki - Karson i Taylor - spotkali się w maju ubiegłego roku, współpracując nad nową płytą piosenkarki. Wtedy tez powstał pomysł stworzenia piosenki, która będzie formą protest songu.