Rzecznik talibów Ehsan ullah Ehsan powiedział, że mężczyźni zostali zastrzeleni, a ich ciała porzucone na terenach plemiennych Północnego Waziristanu przy granicy z Afganistanem. Pakistańskie wojsko bada tę sprawę. Kilkudziesięciu talibów zaatakowało 22 grudnia bazę sił paramilitarnych chroniących rejony pograniczne w okręgu Tank w prowincji Chajber Pachtunchwa. Jeden żołnierz zginął, a 15 zostało uprowadzonych. Napastnicy podpalili też budynki w bazie i przejęli znaczną ilość broni. Ehsan tłumaczył, że atak miał związek ze śmiercią lokalnego dowódcy talibów, który zginął w październiku w Południowym Waziristanie w ataku amerykańskiego samolotu bezzałogowego.