O projekcie, który nazwano "Otwarta przeszłość", prymas w środę rozmawiał z ministrem spraw wewnętrznych Ivanem Langrem i dyrektorem archiwum tego ministerstwa Pavlem Żaczkem - informują czwartkowe "Lidove noviny". - Metody Służby Bezpieczeństwa były bardzo bezwzględne i dlatego trzeba obiektywnie ocenić okoliczności pozyskania księży do współpracy, ewentualnie czy swoją działalnością nie zrobili nikomu krzywdy. Dlatego zgadzam się na powstanie takiej komisji - powiedział dziennikowi kardynał Vlk. W komisji mają zasiąść pracownicy archiwum MSW oraz związani z Kościołem naukowcy, głównie historycy.