Al-Saadi zbiegł z Libii do Nigru po obaleniu reżimu jego ojca w 2011 r. Rząd Libii zamierza postawić go przed sądem zarzucając mu udział w tłumieniu powstania przeciwko rządom Kadafiego. Wiadomość o ekstradycji al-Saadiego została powitana przez Libijczyków na ulicach Trypolisu i innych miast z entuzjazmem. W okresie rewolty przeciwko rządom Kadafiego al-Saadi kierował brygadą sił specjalnych, która brała udział w tłumieniu demonstracji i w walkach z powstańcami. Al-Saadi znany był z rozrzutnego i luksusowego trybu życia. Jego ulubionym sportem była piłka nożna a krajową ligę piłkarską traktował jak swoją własność. Grał dla rozrywki w wielu libijskich klubach a nawet w jednym włoskim. Kierował też libijską federacją piłkarską i drużyną narodową. W 1996 r. podczas meczu, który obserwował al-Saadi siły bezpieczeństwa w niejasnych okolicznościach otworzyły ogień do tłumu kibiców zabijając wiele osób. Al-Saadi jest również podejrzany o zamordowanie w 2005 r. popularnego w Libii piłkarza Baszira al-Rijaniego, który głośno krytykował reżim Kadafiego. W rękach libijskich pozostaje już inny syn obalonego dyktatora Seif al-Islam, którego pochwycono w 2011 r. Jest on przetrzymywany w nieustalonym miejscu na zachodzie kraju przez członków jednej ze zbrojnych milicji, którzy odmawiają wydania go państwowym organom w celu postawienia przed sądem.