Prokuratura federalna postawiła zarzuty mężczyźnie ze środowiska "Obywateli Rzeszy", który w kwietniu strzelał do policjantów w Badenii-Wirtembergii. Ingo K. jest oskarżony m.in. o usiłowanie zabójstwa i napaść - informuje w środę portal telewizji ARD. Strzelał do policjantów. Nie miał pozwolenia na broń W kwietniu siły specjalne Badenii-Wirtembergii chciały przeszukać mieszkanie Ingo K. w Boxbergu. Policja podejrzewała K. o posiadanie pistoletu Glock, choć nie miał on prawa do posiadania takiej broni. Według informacji stacji SWR oskarżony był już wcześniej uważany przez władze za agresywnego "Obywatela Rzeszy". Według prokuratury K. nie otworzył drzwi i strzelał do policji przez zamknięte okiennice swojego mieszkania, raniąc dwóch funkcjonariuszy. Jeden z policjantów został trafiony w obie nogi, drugi doznał obrażeń łokcia. Ingo K. opuścił swoje mieszkanie dopiero po dwóch godzinach. Według aktu oskarżenia znaleziono u niego kilka sztuk broni palnej, a także ponad 5 tys. sztuk amunicji. Według aktu oskarżenia nie miał pozwolenia na posiadanie broni. "Obywatele Rzeszy". Przygotowywali zamach stanu w Niemczech Od 21 kwietnia mężczyzna przebywa w areszcie śledczym. Reprezentuje on ideologię "Obywateli Rzeszy": neguje istnienie Republiki Federalnej Niemiec i nie uznaje uprawnień jej przedstawicieli - podaje prokuratura. W grudniu śledczy aresztowali 25 osób z ekstremistycznej grupy "Obywateli Rzeszy" podejrzanych o przygotowywanie zamachu stanu w Niemczech.