Niemcy: Samochód wjechał w tłum ludzi. Są ciężko ranni

Oprac.: Marta Stępień
W Hanowerze doszło do poważnego wypadku. Podczas dorocznego zlotu zabytkowych amerykańskich samochodów, jedno z aut wjechało w tłum zgromadzonych widzów. Pięć osób zostało rannych, w tym trzy bardzo ciężko. Jak podał portal dziennika "Bild", ludzi "wyrzuciło na kilka metrów w powietrze".

Do wypadku doszło w sobotę na zlocie zabytkowych amerykańskich samochodów w Hanowerze na zachodzie Niemiec - poinformował podał portal dziennika "Bild".
Po zakończeniu pokazu kaskaderskiego, ford mustang wjechał prosto w tłum i ludzie zostali "wyrzuceni na kilka metrów w powietrze".
"Wyglądało, jakby kierowca stracił nagle kontrolę nad samochodem. Konsekwencje były dramatyczne" - napisał "Bild". Co najmniej pięć osób zostało rannych, w tym trzy bardzo ciężko. Życie jednej z tych osób jest zagrożone.
Groźny wypadek w Hanowerze. Kierowca "nie wie co się stało"
Po wypadku kierowca auta zeznał, że "nie wie co się stało", "próbował hamować i wyciągnąć kluczyk ze stacyjki", ale "samochód po prostu się toczył".
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną wypadku była usterka techniczna - potwierdziła rzeczniczka policji. Jak dowiedział się "Bild", zlot oldsmobili nie został przerwany.
US Car Meeting w Hanowerze od lat cieszy się dużym zainteresowaniem i w tym roku przybyło na niego ponad 10 tys. gości, aby przez dwa dni podziwiać ponad 2500 zabytkowych amerykańskich aut, wyprodukowanych od lat 30. do lat 80. XX wieku.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!