Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nie wiedziała, że urodziła bliźnięta

Rozdzielone po urodzeniu blisko 15 lat temu jednojajowe bliźniaczki spotkały się przez przypadek w położonym na południu Ekwadoru mieście Milagros, co znaczy "cuda". W dodatku o istnieniu drugiej z nich nie wiedziała nawet... biologiczna matka dziewczynek - pisze w piątek Associated Press.

Niezwykła historia sióstr wywołała w Ekwadorze debatę prawną na temat niejasnych okoliczności adopcji jednej z dziewczynek przez parę lekarzy.

Jak pisze AP, Petita Penaherrera nie miała pojęcia, że urodziła bliźniaczki - do czasu, gdy jej córka Andrea cztery miesiące temu stanęła twarzą w twarz z Marielisą Romo.

Dziewczynki miały identyczne ciemne oczy, takie same włosy i w ogóle były jednakowe - wspomina pani Penaherrera.

Marielisa była w towarzystwie dwojga lekarzy, którzy odbierali poród 15 lat temu i - jak wszystko na to wskazuje - zabrali jedną z nowonarodzonych dziewczynek, nie wspominając matce o jej istnieniu.

Wszczęto śledztwo i w czerwcu pani Penaherrera i jej mąż Augusto Freire wnieśli przeciwko lekarzom pozew. Agencji nie udało się uzyskać od nich komentarza, ale wcześniej mieli oni powiedzieć telewizji Ecuavisa, że biologiczna matka wiedziała o bliźniaczkach, ale chciała zatrzymać tylko jedną z nich.

- Nie wiedziałem o jej istnieniu. Gdy w restauracji zobaczyłem dziewczynkę identyczną jak moja córka, omal nie zemdlałem - zapewniał z kolei Augusto Freire.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także