Manifestacje studentów i uczniów we Włoszech
300 tysięcy studentów i uczniów manifestowało w piątek w całych Włoszech domagając się zwiększenia nakładów na oświatę i poprawy warunków nauki.
Uczestnicy 130 demonstracji protestowali także przeciwko przywróceniu przez ministerstwo oświaty egzaminów poprawkowych w szkołach średnich oraz wysokim cenom podręczników.
Manifestacje, połączone ze strajkiem zwołało kilka zrzeszeń studentów i organizacji uczniowskich, a ich głównym postulatem było to, by rząd Romano Prodiego wywiązał się ze złożonych wcześniej obietnic dotyczących szkolnictwa i wzrostu funduszy na ten cel w przyszłorocznej ustawie budżetowej.
W Rzymie manifestowało 25 tysięcy młodych ludzi. Wznosili okrzyki przeciwko ministrowi oświaty Giuseppe Fioroniemu, nieśli również transparent z napisem: "Nie zmienicie oświaty? Zrobimy wam rewolucję".
Wielki marsz odbył się również w Mediolanie, a także w miastach w całym kraju. Nie zarejestrowano żadnych incydentów ani niepokojów.
INTERIA.PL/PAP
