Loty NASA z pijanymi astronautami za sterami?
Dyrektor ds. bezpieczeństwa NASA Bryan O'Connor zaprzecza jakoby astronauci agencji brali udział w lotach kosmicznych pod wpływem alkoholu.
NASA przeprowadziła w tej sprawie wewnętrzne śledztwo po tym, jak w lipcu niezależni eksperci przedstawili raport, z którego wynikało, że pijani astronauci przeszli odprawę przynajmniej dwukrotnie. Dokument stanowił część przeglądu stanu zdrowia astronautów, który przeprowadzono po tym, jak w lutym aresztowano astronautkę Lisę Nowak. W przyszłym miesiący Nowak odpowie na zarzuty próby porwania, napaści i kradzieży wobec kobiety, którą uznała za rywalkę w walce o miłość jednego z pilotów wahadłowca.
Odpowiadając na zarzuty zawarte w lipcowym raporcie Bryan O'Connor zaznaczył, że wewnętrzne śledztwo "nie potwierdziło żadnego z przypadków, w którym astronauta lub jakikolwiek członek załogi byłby pod wpływem alkoholu w dniu startu". Dochodzenie NASA objęło przesłuchania około 90 astronautów, techników i urzędników. Dotyczyło wydarzeń z 20 ostatnich lat. O'Connor otrzymał również maila od blisko 20 techników, którzy potwierdzili, że nigdy nie widzieli pijanego astronauty przed startem.
Astronauci mają bezwzględny zakaz spożywania alkoholu na 12 godzin przed odprawą.
Na podstawie informacji BBC.