W centrum Berlina, na Alexanderplatz, pod koniec listopada otwarto jarmark bożonarodzeniowy. Atrakcja przyciąga wielu turystów i lokalnych mieszkańców, którzy chcą poczuć klimat świąt. We wtorek wesołą atmosferę tego miejsca na pewien czas zastąpiła jednak groza. Na jarmarku wybuchł pożar. Incydent był na tyle poważny, że konieczna była ewakuacja osób przebywających na terenie świątecznej atrakcji. Dwie osoby zostały ranne. Berlin: Pożar na jarmarku świątecznym. Nad miastem unosiły się chmury dymu Pożar wybuchł się około godz. 20. Ogień pojawił się na jednym ze straganów, a następnie rozprzestrzenił się na drugi, stojący obok. Na zdjęciach udostępnionych w mediach społecznościowych przez świadków zdarzenia widać jak nad stolicą Niemiec unosi się chmura dymu. Jak podaje dziennik "Berliner Zeitung", przybyli na miejsce strażacy zastali jedno całkowicie spalone stanowisko i drugie, które zajęło się ogniem. Pożar został sprawnie ugaszony, stwierdzono jednak konieczność ewakuacji osób przebywających na jarmarku, a także jego zamknięcie. Pożar na jarmarku świątecznym w Berlinie. Dwie osoby ranne Wstępne ustalenia policji wykluczyły, by miało dojść do celowego podpalenia. Służby podejrzewają, że ogień wybuchł w wyniku zaniedbania. "Przedmiotem trwającego dochodzenia jest zakres, w jakim grzejnik zasilany gazem mógł być przyczyną pożaru" - podaje "Berliner Zeitung". W wyniku pożaru ucierpiały dwie osoby. To 42-letni operator straganu, który doznał poparzeń twarzy i dłoni, w skutek czego został przewieziony do szpitala na leczenie i 21-letni pracownik targowiska, który pomagał w gaszeniu pożaru i miał następnie trudności z oddychaniem. Młody mężczyzna został opatrzony na miejscu. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!