Kilkaset osób uwięzionych w hotelu przez COVID-19
Oprac.: Natalia Borzuta
Kilkuset gości utknęło w hotelu Fortuna w Makau - największym centrum hazardu na świecie. Wszystko z powodu lockdownu wprowadzonego przez władze po wykryciu tam przypadków zakażenia koronawirusem - podały miejscowe media.

W Makau trwają we wtorek masowe testy wszystkich ok. 600 tys. mieszkańców, zarządzone w związku z wykryciem w weekend dziesiątków nowych lokalnych przypadków COVID-19.
Lokalne media pokazały nagrania przedstawiające policjantów w strojach ochronnych, zamykających kompleks hotelowo-kasynowy Fortuna, by uniemożliwić ludziom wstęp i wyjście z budynku. Według portalu Macau Business budynek został oznaczony jako "czerwona strefa", a goście będą musieli przez tydzień poddawać się testom na koronawirusa.
Kwarantanna w hotelu i strategia "zero COVID"
Poprzednia fala COVID-19 w Makau miała miejsce w październiku 2021 roku i od tamtej pory w mieście nie wprowadzano lockdownów ani kwarantanny na dużą skalę. Była portugalska kolonia, a obecnie specjalny region administracyjny Chin, podobnie jak Pekin obstaje przy strategii "zero COVID" i sięga po stanowcze środki, by wyeliminować wirusa.
Większości mieszkańców zabroniono wychodzenia z domów, restauracje nie mogą serwować dań na miejscu, a na granicach zaostrzono restrykcje, co według analityków przełoży się na bliskie zeru obroty kasyn przez co najmniej tydzień - podała agencja Reutera.