Kilkanaście osób zginęło w pożarze baru. Budynek podpalił wyrzucony klient
Oprac.: Agata Sucharska
W Meksyku spłonął bar w San Luis Rio Colorado. Było to podpalenie, prawdopodobnie motywowane zemstą za wcześniejsze wyrzucenie z lokalu. Sprawca mógł być pod wpływem silnych środków odurzających.
Co najmniej 11 osób zginęło, a cztery zostały ranne w sobotę w mieście San Luis Rio Colorado, w graniczącym z USA meksykańskim stanie Sonora, gdy wyrzucony z baru klient podpalił lokal koktajlem Mołotowa - poinformowały miejscowe władze.
Tragedia w Meksyku. Sprawca był pod wpływem narkotyków
Przedstawiciele władz stanu Sonora oznajmili, że według wstępnych ustaleń poszukiwany sprawca tragicznego podpalenia to młody, dobrze zbudowany mężczyzna, który działał pod silnym wpływem narkotyków.
Mężczyzna został wyrzucony z baru za niewłaściwe zachowanie wobec przebywających w nim kobiet. Po kilku chwilach wrócił i rzucił koktajlem Mołotowa w drzwi baru, co spowodowało pożar.
Jak dodały lokalne władze cztery z 11 ofiar śmiertelnych ataku to kobiety.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
