Jego stopa - jak tłumaczył - zaklinowała się między hamulcem a pedałem gazu, gdy wyjeżdżał z budynku, leżącego w centrum Tulsy - napisała w czwartek AP. Auto przebiło się przez ścianę i zatrzymało w ostatniej chwili. Bagażnik i tylne koła zwisały niepewnie z budowli, ale udało się później umieścić pojazd z powrotem na parkingu. Rzecznik policji poinformował, że w związku z wypadkiem kierowcy nie ukarano mandatem.