Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow obliczył, że od października 2022 r. na niego i jego otoczenie nałożono około 70 sankcji. "Niekochani przez Zachód Alaksandr Łukaszenka i Baszar al-Asad nie mogą się pochwalić taką liczbą. Wyprzedziłem nawet lidera Korei Północnej, o którym kręcą hollywoodzkie filmy" - napisał na swoim kanale w serwisie Telegram. Ramzan Kadyrow o sankcjach: Nie należy zmarnować pracy Zachodu Kadyrow wyliczył ponadto, że od 2011 roku nałożono na niego 15 bezpośrednich ograniczeń, 10 na członków jego rodziny, 28 na współpracowników i "osoby o podobnych poglądach", dziewięć na jego organizacje i cztery na konie. Wymienił także zablokowanie jego konta na Instagramie. "Cudzoziemcy od ponad 11 lat próbują pozbawić mnie wszystkiego, ale jak widać - nic nie działa. Mimo to, tak ogromnej pracy Zachodu nie należy marnować. Najpierw zgłoszę się do Księgi Rekordów Rosji. Jest mi bliższa i ważniejsza. A potem, aby zagraniczni politycy poczuli, że nie na próżno wymyślili ograniczenia przez 11 lat, złożę wniosek o Księgę Rekordów Guinnessa" - napisał. "Swoją drogą, może w Hollywood będzie chciał powstać film o strasznym Ramzanie Kadyrowie? Jestem gotowy do odegrania roli" - dodał.