Kaczyński chce gwarancji bezpieczeństwa
W rozmowie z "Washington Post" w poniedziałek prezydent Lech Kaczyński powiedział, że podczas spotkania z prezydentem George'em W. Bushem starał się o amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa w związku z zawieszeniem przez Rosję udziału w Traktacie o Ograniczeniu Sił Konwencjonalnych w Europie (CFE) - relacjonuje waszyngtoński dziennik we wtorkowym wydaniu.
- Nie jest to niebezpieczne dla USA, ale bardzo niebezpieczne dla Europy i dlatego właśnie zrobiono to w ten sposób - cytuje gazeta wypowiedź prezydenta RP o rosyjskim posunięciu z traktatem CFE.
, którego parlament musi jeszcze zaaprobować plan amerykański, zwrócił uwagę, że system obrony antyrakietowej (tarcza), nie będzie użyteczny przeciwko rakietom krótkiego zasięgu, które Moskwa zagroziła, że rozmieści w obwodzie kaliningradzkim przylegającym do Polski" - pisze "Washington Post".
- Polska musi wzmocnić swój system bezpieczeństwa - przytacza dziennik słowa prezydenta i dodaje: "Kaczyński powiedział, że rozmawiał z Bushem o sposobach, jak to zrobić, ale nie wyjaśnił, czy starał się o uzyskanie nowoczesnych amerykańskich rakiet obronnych krótkiego zasięgu, mówiąc, że "nie chciałby wchodzić w szczegóły na ten temat".
Chodzi najprawdopodobniej o rakiety Patriot.
INTERIA.PL/PAP