Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Jordania: Król obiecuje reformy, których chcą demonstranci

Reagując na zapowiedź nowych demonstracji ludności, król Jordanii Abdullah II wezwał w czwartek rząd i parlament do szybkiego przeprowadzenia reform politycznych i społecznych.

Mimo sześcioprocentowej obniżki cen podstawowych artykułów i innych ustępstw władze Jordanii nie zdołały powstrzymać ulicznych protestów. Po piątkowych modłach zapowiedziano nowe.

Król pragnie powstrzymać falę niezadowolenia, które po Tunezji objęło także Jordanię, Egipt i Jemen. W wygłoszonej w czwartek mowie wskazał jako winowajców nieudolności i korupcji niektórych ministrów.

- Chowają się za moimi plecami - powiedział w czwartkowym przemówieniu.

- Wszyscy urzędnicy powinni spełnić swój obowiązek i podejmować trafne i jasne decyzje - mówił Abdullah II do członków izby niższej parlamentu, których zwołał na naradę nad przyczynami protestów w kraju.

- Wszystkie archiwa w kraju powinny zostać otwarte dla publiczności, wątpliwości należy rozwiać, a błędy naprawić - zarządził król.

Zalecił także "rozwiązanie kwestii rzekomej korupcji i protekcjonizmu".

Jedna z zapowiedzianych reform ma dotyczyć prawa wyborczego, które islamska opozycja uważa za niesprawiedliwe. Był to powód zbojkotowania przez nią wyborów z 9 listopada ub.r.

W ciągu ostatnich dwóch piątków na ulicach Ammanu i sześciu innych miast Jordanii demonstrowało wiele tysięcy ludzi.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także