Groźna emerytka
72-letnia Brytyjka przyznała się do wysyłania paczek z białym proszkiem do premiera Blaira. W ten sposób Shirley Rita Freed chciała zaprotestować przeciwko udziałowi Brytyjczyków w wojnie w Iraku.
Paczki oprócz - jak się później okazało - cukru i środków chwastobójczych, zawierały także listy sporządzone z liter wyciętych z gazet. Emerytka oskarżała w nich brytyjskiego premiera o zbrodnie wojenne.
Teraz to ona została oskarżona - będzie sądzona na podstawie prawa antyterrorystycznego.