Genua: Awaria holownika przyczyną wypadku w porcie
Siedmiu zabitych, dwóch zaginionych i czterech rannych - to prowizoryczny wciąż bilans wypadku w genueńskim porcie. Coraz więcej przemawia za tym, że przyczyną uderzenia kontenerowca w wieżę kontroli była awaria jednego z ciągnących go holowników.
Na 50-metrowej wieży, w momencie uderzenie w nią przez statek, było trzynaście osób. Kilka z nich uwięzionych zostało w windzie, do której nie dotarli jeszcze ratownicy. Poszukiwania kontynuowane będą aż do skutku, zapowiedzieli koledzy zaginionych. Czterech rannych odwiedził w szpitalu premier Enrico Letta, który następnie przybył do portu na miejsce katastrofy.
Prowadzący śledztwo analizują wszystkie hipotezy przyczyn wypadku. Najwięcej zwolenników ma awaria jednego z dwóch holowników, które wyprowadzały kontenerowiec z portu. Pogoda ubiegłego wieczoru była dobra, woda w basenie portowym spokojna, widoczność doskonała.
