Pasmo górskie Virginia rozciąga się na długości 60 km. Populacja dzikich koni na tym obszarze jest stosunkowo nowa - żyją tam od przełomu lat 80. i 90., po wypuszczeniu ich przez farmerów lub ucieczkach z gospodarstw. Zwierzęta zgodnie z prawem są własnością stanu. Jest ich około 3500 - szacuje lekarz weterynarii i dyrektor Departamentu Rolnictwa Nevady J.J. Goicoechea. W całym stanie to około 45 tys. wolno żyjących koni. Niekontrolowana populacja dzikich koni. Liczne wypadki Taka liczba zwierząt jest dużym obciążeniem dla ekosystemu i zagrożeniem dla mieszkańców pobliskich miejscowości oraz kierowców. W 2020 r. miało miejsce 46 wypadków z udziałem koni, 27 w 2021 r., 24 w 2022 r. i 42 w 2023 r. (styczeń-listopad). Dane te dotyczą jedynie obszaru przy pasmie Virginia. Konie stanowią także zagrożenie dla ludzi. Coraz częściej zbliżają się do domów. Mieszkańcy, którzy próbują przepłoszyć zwierzęta ze swoich posesji, są przez nie atakowane. - Udokumentowano m.in. przypadki kopania dzieci - przekazała Goicoechea. - Konie mogą być nieprzewidywalne i atakować osoby znajdujące się w pobliżu, szczególnie jeśli czują się zagrożone - wyjaśnia weterynarz. Podkreśla, że ważne jest, by do koni się nie zbliżać, ani ich nie dokarmiać. Jako że konie są własnością stanu, mieszkańcy nie mogą działać na własną rękę w walce z nieproszonymi gośćmi. Dzikie konie w Nevadzie. Stan walczy z niekontrolowaną populacją W celu ograniczenia populacji dzikich koni Departament Rolnictwa Nevady połączył siły z organizacją American Wild Horse Campaign. U zwierząt zastosowano terapię kontrolującą płodność, co przyczyniło się do spadku urodzeń kolejnych osobników. Urządzono również "łapanki", do których użyto helikopterów. Metoda ta wzbudziła jednak oburzenie opinii publicznej po tym, jak 11 koni zginęło podczas ucieczki przed maszynami. Goicoechea zapowiedziała, że wkrótce zostanie ogłoszony nowy program nadzorowania populacji koni. Źródło: New York Post, SF Gate *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!