Licząca 250 deputowanych Rada wybierana jest co cztery lata. Zdaniem obserwatorów, obecne wybory utrzymają dominację w izbie rządzącej w tym kraju od ponad 40 lat Partii Socjalistycznego Odrodzenia Arabskiego (Baas). Rozpoczęte w niedzielę głosowanie ma zakończyć się w poniedziałek o godzinie 14.00 - wyniki elekcji znane będą nie wcześniej jak we wtorek. W wyborach kandyduje 2 395 ludzi. Jak deklarowała w poniedziałek syryjska agencja SANA, "odbywają się w atmosferze pełnej przejrzystości i swobody". Zdaniem opozycji, twierdzenie to nie odpowiada prawdzie - w kraju brakuje bowiem prawdziwie demokratycznej ordynacji wyborczej. Pierwszym zadaniem nowego będzie zatwierdzenie na wniosek kierownictwa partii Baas nominacji prezydenta Baszara el- Asada na drugą, trwającą siedem lat kadencję. Asad będzie jedynym kandydatem w ogólnonarodowym referendum w czerwcu