Deklaracja Korei Północnej
Korea Północna "w zasadzie zgodziła się poczynić wstępne kroki w kierunku likwidacji swego programu nuklearnego" - pisze w czwartek Associated Press, relacjonując początek kolejnej rundy międzynarodowych rozmów w sprawie ambicji atomowych Phenianu.
Sekretarz stanu USA Condoleezza Rice zadeklarowała "ostrożny optymizm" w kwestii możliwości powrotu do porozumienia z września 2005 roku, dotyczącego zakończenia północnokoreańskiego programu nuklearnego.
Kolejna runda sześciostronnych rokowań - z udziałem USA, Rosji, Chin, Japonii i obu państw koreańskich - poświęconych programowi nuklearnemu Korei Północnej rozpoczęła się w czwartek w Pekinie.
Dotychczasowe rozmowy - poprzednia runda zakończyła się w grudniu - niczego nie przyniosły. Tym razem strony sygnalizują jednak większą gotowość do kompromisu.
Przedstawiciel strony południowokoreańskiej Czun Jang Wu powiedział dziennikarzom, że na spotkaniu przeprowadzonym przy drzwiach zamkniętych szefowie delegacji wszystkich sześciu krajów zgodnie uznali, iż "podczas obecnej rundy ważne jest osiągnięcie porozumienia w sprawie pierwszej fazy posunięć".
Czun nie podał szczegółów; zapowiedział, że na piątek strona chińska przygotuje projekt porozumienia.
Szef delegacji amerykańskiej, podsekretarz stanu Christopher Hill uznał, że czwartek był "dobrym pierwszym dniem" (kolejnej rundy rozmów). Hill wyraził też nadzieję, że tym razem w Pekinie uda się osiągnąć "jakieś wspólne oświadczenie".
Wcześniej w czwartek wysłannik Phenianu Kim Kye Gwan powiedział, że Korea Północna jest gotowa do dyskusji na temat pierwszych kroków wiodących do jej rozbrojenia nuklearnego. Podkreślił jednak, że wszelkie decyzje Korei Płn. będą uzależnione od "porzucenia przez USA wrogiej polityki".
Amerykanie domagają się likwidacji północnokoreańskiego programu nuklearnego.
We wrześniu 2005 r. Phenian oświadczył, że zrezygnuje z programu nuklearnego w zamian za pomoc zagraniczną i gwarancje bezpieczeństwa.
Później jednak ponad rok bojkotował dalszy dialog, po tym gdy rząd USA zastosował sankcje wobec banku Banco Delta Asia w Makau, przez który Phenian finansował swoje transakcje. Zamrożono tam północnokoreańskie aktywa wartości 24 milionów dolarów.
W październiku zeszłego roku Korea Płn. przeprowadziła pierwszą w historii tego kraju próbę jądrową.
Rice wyraziła w czwartek, na forum komisji spraw zagranicznych Senatu USA, ostrożny optymizm w kwestii powrotu do realizacji porozumienia z września 2005 roku, w którym Korea Północna zobowiązała się zrezygnować z broni nuklearnej i wstrzymać swój program nuklearny w zamian za pomoc gospodarczą, a także bodźce polityczne i gwarancje bezpieczeństwa.
Condoleezza Rice zastrzegła jednak, posługując się anglosaską wersją popularnego przysłowia, że nie należy "dzielić skóry na niedźwiedziu".