Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Crysthal Meth uszkadza płód - dramatyczne dane z Niemiec

Najwięcej dzieci z wadami rodzi się w Dreźnie, dokąd narkotyk trafia z Czech. Dzieci matek narkomanek też popadają w nałóg, bo uzależnienie powstaje już w czasie ciąży.

Narkotyk uszkadza płód
Narkotyk uszkadza płód /AFP

Crystal Meth czyli metamfetamina zwana też "metą" lub "kryształem" to pochodna amfetaminy, powodująca jednak większe od niej spustoszenia organizmu. Działa dłużej, stan po jej spożyciu jest intensywniejszy, jest jednak dużo bardziej toksyczna. W Saksonii bierze ją coraz więcej młodych kobiet.

Ich dzieci rodzą się z wadami: "za mało mierzą i ważą, mają za małą głowę lub rodzą się za wcześnie" - mówi Carl Gustav Carus z kliniki uniwersyteckiej w Dreźnie. Liczba takich noworodków rośnie wraz z liczbą uzależnionych kobiet.

Dramatyczny wzrost uzależnień

Saksonia, ze względu na bliskość Czech, skąd przywożony jest ten tani i łatwy w produkcji narkotyk, ma ten problem na naprawdę dużą skalę. W tym landzie do ośrodków pomocy zwróciło się 5 tys. osób - cztery razy więcej niż średnia dla całych Niemiec. "Kryształ" jest w natarciu, alarmują lekarze.

Od 2007 roku drastycznie wzrosła liczba uszkodzeń płodu z powodu używania "kryształu" przez młode kobiety. W Chemnitz wzrosła ona o 400 proc., w Lipsku o 800 proc., a w Dreźnie aż o 1000 proc. - mówi neonatolog Jürgen Dinger. W trzech minionych latach w Saksonii na 35 tys. urodzeń rocznie, od 160 do 180 dzieci przychodziło na świat z wrodzonymi wadami. Nie wszystkie wady kojarzone są z uzależnieniem matek od metamfetaminy, dlatego Dinger ocenia: "Myślę, że można dodać do tego jeszcze 50 proc.".

Noworodki ze skurczami

Mało kobiet przyznaje się, że brało metamfetaminę, dodaje jego koleżanka Katharina Nitzsche, ginekolog. Często pod wpływem narkotyku są kobiety rpzychodzące do szpitala na poród. "Wtedy współpraca jest zerowa", mówi lekarka. Dzieci, które przychodzą na świat, są "niespokojne i niecierpliwe", miewają też skurcze. Kobieta pod wpływem narkotyku ma mniejszą odporność na ból, co prowadzi do agresji. Zdarza się, że stosuje się pełną narkozę i cesarskie cięcie, by dziecko mogło się urodzić.

Gdy jednak kobieta nie brała narkotyku bezpośrednio przed przyjściem do szpitala, nie wykazuje żadnych oznak uzależnienia. Minęły czasy, gdy metamfetamina powodowała np. gwałtowne starzenie skóry, mówi Katharina Nietzsche i zaznacza, że poprawa ogólnych warunków życia i dobra opieka zdrowotna sprawiają, że trudno rozpoznać nałóg "gołym okiem".

Dzieci skazane na nałóg

Dzieci uzależnionych od "kryształu" kobiet prędzej czy później wpadną w nałóg. W czasie ciąży macica narkomanki jest źle ukrwiona, co doprowadza do zaburzeń rozwoju płodu. "Crystal Meth wpływa na receptory w centralnym systemie nerwowym, wywołując głód narkotykowy. Organizm po prostu zaczyna domagać się narkotyku, bo już w łonie matki receptory zostały odpowiednio nastawione", wyjaśnia neonatolog Jürgen Dinger.

dpa / oprac. Monika Sieradzka, Redakcja Polska Deutsche Welle

Deutsche Welle

Zobacz także