Chiny nie mają wody pitnej
Najgorsza od 30 lat susza panuje w północno- wschodniej prowincji Chin, Liaoning, gdzie na brak wody cierpi ponad 1,2 mln ludzi - podała we wtorek chińska agencja Xinhua.
Susza w Liaoning, zamieszkanym przez około 42 mln ludzi, dotknęła niemal wszystkie z 14 większych miast.
Według Xinhua w prowincji wyschło 88 małych i średnich zbiorników retencyjnych.
Władze prowincji skierowały w walki z suszą ponad pół miliona robotników, którzy kopią dodatkowe studnie, a do najbardziej wyschłych rejonów kierują cysterny z wodą.
Końca suszy nie widać, ponieważ prognozy na przyszły tydzień nie zapowiadają ani deszczu, ani spadku wysokich temperatur.
INTERIA.PL/PAP