Silne burze nawiedziły prowincję Hubei, gdzie utrzymuje się alarm powodziowy spowodowany wzbierającymi wodami rzeki Jangcy. Najgorsza sytuacja panuje w stolicy prowincji, przemysłowym Wuhanie, gdzie zginęło siedem osób, a 1,6 tys. musiało opuścić swoje domy. W całej prowincji Hubei gwałtowne burze raniły 223 osoby. Burze i gradobicia to kolejne klęski żywiołowe, jakie dotykają południowe i środkowe Chiny tego lata. W powodziach i lawinach błotnych zginęło dotąd ponad 500 osób.