70-letni Evan Ray Nilsen był w szoku po tym, co spotkało go podczas wyprawy do Spanish Fork Canyon w stanie Utah. Zaatakowała go puma, pozostawiając pokiereszowanego mężczyznę. Atak w Utah. Puma zaskoczyła 70-latka Do bliskiego spotkania z niebezpiecznym zwierzęciem doszło w czwartkowe popołudnie. O sprawie pisze portal kjzz.com. - Puma uderzyła mnie w bok i zrzuciła ze wzgórza - opisał spotkanie 70-latek. - Zgarbiłem się i uderzyłem ją kamieniem - dodał Nilsen. Po kontrataku puma uciekła, a 70-latek o własnych siłach "zjechał w dół kanionu". Mężczyzna udał się szpitala, gdzie jego opatrzono mu ręce. Nilsen "dostał zastrzyki przeciw tężcowi i wściekliźnie". Ranny narzekał także na problemy z kręgosłupem po upadku. 70-latek podkreślił, że jest wdzięczny, że przeżył. - Po prostu znalazłem się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie - skwitował. Utah. Służby dają wskazówki przed groźnymi zwierzętami - Szeroko zakrojone poszukiwania pumy nic nie dały - przekazał Scott Root z Wydziału Zasobów Dzikiej Przyrody Utah. Zaznaczył, że fizyczna konfrontacja między człowiekiem a pumą należy do rzadkości. "Root zalecił szczególną ostrożność w stosunku do zwierząt i noszenie sprayu na niedźwiedzie, wędrówki w grupach, unikanie godzin słabego oświetlenia, kiedy pumy i inne dzikie zwierzęta są bardziej aktywne, oraz nienoszenie słuchawek" - pisze portal.