Afganistan: Polski żołnierz postrzelił się
Chorąży Tomasz M. postrzelił się w ramię podczas konwoju w miejscowości Gardez w Afganistanie - poinformował rzecznik polskiego kontyngentu w tym kraju mjr Wojciech Kaliszczak.
Do wypadku doszło we wtorek rano, ok. godz. 9.35 (7.05 czasu polskiego) w czasie jazdy Hummerem, najprawdopodobniej w wyniku nieostrożnego obchodzenia się z bronią - karabinkiem Beryl 5,56 mm.
Według rzecznika, stan żołnierza określany jest jako stabilny. Jak powiedział PAP we wtorek po południu Jacek Matuszak z sekcji informacyjno-prasowej kontyngentu, żołnierz jest obecnie operowany w amerykańskim szpitalu.
Okoliczności wypadku wyjaśnia prokurator wojskowy.
W Afganistanie służbę pełni obecnie ok. 1200 polskich żołnierzy m.in. z 18. Batalionu Desantowo-Szturmowego z Bielska-Białej, 17. Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza, 10. Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa, 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego, 1. Pułku Specjalnego Komandosów z Lublińca, 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej, grupy ds. Współpracy Cywilno-Wojskowej (CIMIC), Centralnej Grupy Działań Psychologicznych i Żandarmerii Wojskowej
Żołnierze stacjonują w kilku bazach m.in. w Gardez, Sharanie, Wazi Khwa, Ghazni i Kabulu. Do ich zadań należy m.in. wzmacnianie sił państw sojuszniczych w zakresie konwojowania, obrony i ochrony obiektów oraz zabezpieczenia logistycznego, rozpoznanie terenu i obiektów, rozminowywanie terenu i szkolenie afgańskich sił bezpieczeństwa.
INTERIA.PL/PAP