Inne liczby podają źródła rządowe, według których w zamachu w północnej prowincji Takhar zginęło 10 osób. Agencja EFE pisze, o co najmniej 20 zabitych i 30 rannych, w wyniku eksplozji, do której doszło o godz. 14.30 czasu miejscowego (11.00 czasu polskiego). Według AFP, która powołuje się na gubernatora prowincji, Abdula Dżabara Taqwę, ofiar jest powyżej 15, a wśród nich jest jeden deputowany Abdul Mutalib. Rzecznik rządu w Kabulu powiedział, że ludzie ci zginęli, gdy samobójca zdetonował ładunek podczas ceremonii pogrzebowej w mieście Talaqan. Wśród zabitych są członkowie afgańskiego parlamentu.