5 milionów obywateli złożyło hołd Kimowi w Phenianie
Władze Korei Płn. poinformowały w środę, że do tej pory już 5 milionów obywateli złożyło hołd zmarłemu przywódcy Kim Dzong Ilowi. Telewizyjne relacje ukazują przedstawicieli reżimu opłakujących Kima w mauzoleum w Phenianie, a także ludzi we łzach na ulicach.
"Między 19 grudnia w południe, kiedy ogłoszona została smutna informacja o śmierci Kim Dzong Ila, a środowym południem w sumie ponad pięć milionów obywateli zebrało się w Phenianie przed pomnikami i portretami" zmarłego wodza - twierdzi oficjalna agencja KCNA.
Oznacza to, że publicznie tylko w stolicy hołd Kim Dzong Ilowi oddała już jedna piąta mieszkańców kraju, którego ludność szacowana jest na 24 miliony.
Jednocześnie oficjalne media starają się oddać należne miejsce "wielkiemu i szanowanemu towarzyszowi" Kim Dzong Unowi, namaszczonemu na następcę ojca. Zapewniają, że kondolencje przekazywane przez zagranicznych przywódców są adresowane bezpośrednio do nowego przywódcy.
Agencja AFP podkreśla, że niespełna 30-letni Kim Dzong Un, najmłodszy syn dyktatora, jedynie przez trzy lata zdobywał doświadczenie u boku ojca i może być zdany na przywódców Partii Pracy i armii. Żałoba narodowa, która ma zakończyć się dzień po pogrzebie, planowanym na 28 grudnia, może zatem być jedynie wstępem do walki o władzę w Korei Płn.