24-letni James Holmes sprawcą strzelaniny na premierze filmu
Policja w Aurorze podała, że sprawcą strzelaniny był 24-letni James Holmes. Mężczyzna nie był wcześniej karany. Na swoim koncie ma jedynie mandat za przekroczenie prędkości. Podczas premiery filmu "Mroczny Rycerz powstaje" zabił 12 osób.
Strzelanina na premierze filmu "Mroczny Rycerz powstaje"
Według informacji przekazanych przez lokalne władze na konferencji na temat tragedii w Aurorze, pierwsze telefony o incydencie policja otrzymała o godzinie 00:39 lokalnego czasu.
Szybka reakcja policji
Półtorej minuty po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze byli na miejscu tragedii. Policja zatrzymała podejrzanego pod kinem. Mężczyzna miał przy sobie trzy sztuki broni - karabin, sztucer i broń krótką - poinformowano na konferencji.
Zatrzymany to urodzony w 1987 roku James Holmes. 24-latek nie był wcześniej notowany karnie. Na swoim koncie ma jedynie mandat za przekroczenie prędkości.
Policja, która przyjechała na miejsce zdarzenia, przeszukała kino i ewakuowała poszkodowanych w bezpieczne miejsca. Ranni zostali przewiezieni do okolicznych szpitali.
Na konferencji przedstawiciel FBI oficjalnie podziękował za "szybką i zdecydowaną reakcję organów ścigania".
Bilans ofiar
Mężczyzna, który otworzył ogień w kinie, miał na sobie hełm, czarny ubiór, kamizelkę, ochraniacze na nogi, pachwiny i gardło, a także ochronne rękawice.
Według informacji świadków sprawca miał przy sobie pojemnik, który przypominał kanister. Odkręcił go, a następnie rozległo się syczenie i w powietrzu pojawił się jakiś gaz. Następnie mężczyzna zaczął strzelać do zgromadzonych na sali widzów. Prawdopodobnie doszło również do kilku eksplozji
Napastnik postrzelił 71 osób. 10 osób zginęło na miejscu, 2 zmarły w szpitalu.
Mieszkanie-pułapka
Po zidentyfikowaniu podejrzanego policja pojechała do mieszkania sprawcy. Okazało się, że w lokalu znajdują się materiały wybuchowe, a zaminowane mieszkanie przypomina pułapkę. Ewakuowano mieszkańców okolicy.
Policjanci dostali się do środka za pomocą podnośnika. Rozbili okno położonego na trzeciej kondygnacji lokalu i przeszukali go zdalnie sterowaną kamerą.
Unieszkodliwienie materiałów łatwopalnych lub wybuchowych może zająć kilka dni - zaznacza policja.
Pomoc dla poszkodowanych
Lokalne władze zaapelowały do poszkodowanych i ich rodzin o kontaktowanie się z policją za pośrednictwem specjalnej linii oraz adresu e-mail. Na konferencji zapewniono, że poszkodowani otrzymają pomoc, również finansową.
Na miejscu przestępstwa pracowało 50 detektywów oraz 50 psychologów, którzy po strzelaninie udzielali wsparcia najbardziej potrzebującym.
Zobacz nagranie z miejsca tragedii: