Napadł na kantor, po drodze stracił łup. Policja szuka sprawcy

Oprac.: Aleksandra Czurczak
Niecodzienny napad na kantor w Chodzieży. Mimo kradzieży i opuszczenia miejsca z pokaźną sumą napastnik długo się nią nie nacieszył. Wszystko dzięki dzielnemu przechodniowi, który stanął mu na drodze i odebrał sprawcy gotówkę.

Policjanci poszukują napastnika, który w środowe popołudnie w Chodzieży (woj. wielkopolskie) napadł na kantor przy tamtejszym rynku.
Nadkom. Maciej Święcichowski z zespołu prasowego wielkopolskiej policji przekazał, że około godz. 14, do jednego z kantorów w Chodzieży wszedł mężczyzna, który grożąc nożem kasjerce, zażądał od niej wydania pieniędzy.
- Kobieta oddała gotówkę, a gdy napastnik wyszedł, wybiegła za nim i zaalarmowała przechodniów - dodał policjant.
Chodzież. Okradł kantor, stracił łup
Jak zaznaczył nadkom. Święcichowski, sprawa skończyłaby się na tym, gdyby nie zachowanie jednego z przechodniów. Według relacji służb mężczyzna ruszył w pościg za sprawcą, dogonił go i odebrał mu pieniądze - około 12 tys. zł.
- Mężczyźnie nie udało się jednak zatrzymać tego sprawcy. Obecnie cały czas prowadzimy jego poszukiwania - zaznaczył funkcjonariusz z KWP w Poznaniu.
Dopytywany zaprzeczył, by w związku z napadem ktokolwiek został ranny. Dodał, że w poszukiwaniach napastnika funkcjonariuszy z Chodzieży wspierają policjanci z Piły.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!