Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Ekstremalna pogoda pokonała alpinistów

Ekstremalne warunki atmosferyczne - wicher, opady śniegu, niebezpieczeństwo lawin - zmusiły polskich alpinistów do rezygnacji z ponownej próby zdobycia K2 (8611 m), "góry gór", drugiego (po Mount Evereście) co do wysokości ośmiotysięcznika Ziemi.

/AFP

- Jet Stream na górze i lawiny na dole zmusiły nas do wycofania się i definitywnej rezygnacji z próby zdobycia szczytu. Załamani zeszliśmy do bazy, zamówiliśmy już tragarzy - poinformował kierownik wyprawy na najwyższy wierzchołek Karakorum Bogusław Ogrodnik.

Polscy alpiniści szykowali się już do ataku z początkiem sierpnia, jednak po wypadku, gdy śmierć poniósł Szwed Fredrik Ericsson, a przede wszystkim z uwagi na fatalne warunki, zrezygnowali z dalszej wspinaczki. 35-letni Ersicsson podjął próbę zdobycia K2 razem z Austriaczką Gerlinde Kaltenbrunner.

- Jesteśmy w szoku. Zginął nasz szwedzki kolega - himalaista i narciarz ekstremalny. Poleciał z tzw. butelki szyi (wąskie gardło) 1000 m w dół. Gerlinde była obok - przekazał wówczas Ogrodnik.

Kinga Baranowska, zdobywczyni siedmiu ośmiotysięczników, dodała: - Jesteśmy przybici tą wiadomością. Wszyscy bardzo lubiliśmy Fredrika. Pogoda była fatalna: zero widoczności, sypało śniegiem i wiało.

Ericsson w 2004 roku został pierwszym Szwedem, który zjechał na nartach z wysokości ponad 8 tys. metrów - z Shisha Pangmy z 8012 m na 5600 m, a potem z Gasherbrum II - z 8035 m na 5500 m. Rok temu próbował już wejść na K2, ale zrezygnował po tym, jak zginął wspinający się razem z nim włoski himalaista Michele Fait.

Niespełna 40-letnia Kaltenbrunner, zwana w środowisku alpinistów następczynią Wandy Rutkiewicz, ma w dorobku 13 ośmiotysięczników, wszystkie bez użycia tlenu z butli. Do Korony Himalajów pozostał jej tylko ten jeden szczyt - K2.

Po raz pierwszy został zdobyty w 1954 roku przez Włochów. Natomiast pierwszego polskiego wejścia i pierwszego na świecie kobiecego dokonała Rutkiewicz w 1986 roku. Do tej pory na górze stanęło ośmioro Polaków.

Skład polskiej wyprawy na K2: kierownik Bogusław Ogrodnik (45 lat, Wrocław), Kinga Baranowska (34, Wejherowo/Warszawa), Anna Czerwińska (61, Warszawa), Patrycja Jonetzko (33, Exeter/Wielka Brytania, lekarz), Tamara Styś (32, Pionki/Warszawa) oraz Jura Jermaczek (48, Rosja), Tomasz Kobielski (37, Gliwice), Marcin Miotk (37, Wejherowo) i Dariusz Załuski (41, Warszawa, operator filmowy).

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także