Jak poinformowała Anna Naruszewicz z Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej, podczas przeprowadzonej w tym miesiącu inwentaryzacji skontrolowano wnętrza 41 ziemnych piwniczek oraz sześciu schronów w Lesie Kumiecie koło Gołdapi. Naliczono tam 633 hibernujące nietoperze, czyli prawie dwa razy więcej niż w ubiegłym roku. Blisko co trzeci z tych osobników to mopek zachodni, liczne były również mroczki pozłociste. Według przyrodników dla obu tych gatunków Puszcza Romincka jest jednym z najważniejszych zimowisk w Polsce. Zaobserwowano także gacki brunatne, nocki rude i nocki Natterera oraz pojedyncze nocki Brandta. Z danych parku krajobrazowego wynika, że liczebność zimujących tam nietoperzy systematycznie rośnie. Jeszcze w 2005 r. zinwentaryzowano jedynie 45 osobników, trzy lata później było ich 132, a w 2019 r. zimowało już 340 sztuk. Na potrzeby tych chronionych ssaków od 2002 r. są przystosowywane opuszczone, przedwojenne ziemianki. Pracownicy parku wstawili drewniane drzwi i zabezpieczyli okna, by piwniczki nie przemarzały. Pod stropami zamontowano cegły dziurawki, służące nietoperzom za zimowe kryjówki. W ten sposób przystosowano dotychczas 36 piwnic i dwa schrony dawnej kwatery głównej dowódcy Luftwaffe Hermanna Goeringa. Dzięki takim zabezpieczeniom w pomieszczeniach nie ma przeciągów, panuje odpowiednia wilgotność oraz niska, ale stabilna temperatura. Hibernujący nietoperz znacznie obniża temperaturę ciała, co spowalnia jego procesy życiowe. Korzysta wtedy z podskórnych zapasów tłuszczu. Na Warmii i Mazurach duże zimowiska nietoperzy znajdują się również w jednym z podziemnych kanałów burzowych w Olsztynie oraz w kompleksach bunkrów z czasów II wojny światowej - dawnej kwaterze Adolfa Hitlera "Wilczy Szaniec" koło Gierłoży oraz w Kwaterze Głównej Wehrmachtu w Mamerkach nad Kanałem Mazurskim. Nietoperze są objęte w Polsce całoroczną, ścisłą ochroną gatunkową. Prawo zakazuje ich płoszenia, przetrzymywania, zabijania oraz niszczenia siedlisk i kryjówek.