Według strażaków, przed godz. 3 jadący w kierunku Gdańska autokar wypadł z drogi w okolicy miejscowości Lutek - na odcinku ekspresowej "siódemki" między Nidzicą a Olsztynkiem. Autokarem podróżowało 16 dzieci w wieku od 7 do 15 lat oraz cztery osoby dorosłe. Jechali z Puław do Darłówka. Autokar z dziećmi wjechał do rowu. Poszkodowani trafili do szpitala - W zdarzeniu nie było jakichś osób poważnie poszkodowanych, ale dwoje dzieci i opiekunka zostali zabrani na obserwację do szpitala. Ponadto jedna osoba dorosła pojechała z nimi jako opiekunka do tych dzieci - przekazał dyżurny stanowiska kierowania komendanta wojewódzkiego straży pożarnej w Olsztynie. Asp. szt. Rafał Jackowski z olsztyńskiej policji poinformował, że nikomu nic poważnego się nie stało i zdarzenie zostało zakwalifikowano jako kolizja. Strażacy zapewnili transport, żeby zabrać dzieci z miejsca zdarzenia do Olsztynka, gdzie miały czekać na podstawienie przez przewoźnika innego autobusu i mogły kontynuować podróż nad morze. Olsztyńska GDDKiA poinformowała, że utrudnienia w miejscu zdarzenia zakończyły się przed godz. 7, po sprowadzeniu dźwigów i wyciągnięciu autobusu z pobocza. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!