Ukryli pociski w pluszowym misiu. Sabotażyści zatrzymani
Kolejni rosyjscy sabotażyści w Kijowie zatrzymani w metrze. Pociski ukrywali w pluszowym misiu - podała NEXTA na Twitterze, dodając zdjęcia dokumentujące zdarzenie.
Kijów, stolica Ukrainy, mierzy się z działalnością dywersantów rosyjskich.
"Policja zatrzymała w kijowskim metrze sabotażystów. Chowali pociski w pluszowej zabawce" - tak opisano dwie fotografie widniejące na profilu NEXTY. Na jednej z nich widać czwórkę mężczyzn stojących twarzami do ściany i pilnowanych przez uzbrojonego funkcjonariusza. Ręce trzech z nich są skute kajdanami. Kolejne zdjęcie przedstawia rozprutego pluszowego misia, obok którego leży kilkanaście nabojów.
Inni rosyjscy dywersanci zaatakowali w niedzielę rodzinę z trojgiem dzieci - rodzice i córka zmarli a dwójka pozostałych dzieci została ciężko ranna.
Wojna w Ukrainie. "Rosyjska armia coraz bliżej miasta"
W środę mer Kijowa Witalij Kliczko oznajmił w nagraniu zamieszczonym na Facebooku, że rosyjska armia jest coraz bliżej miasta. Apelował do mieszkańców, by nie wychodzili bez absolutnej konieczności z domów, a gdy rozlegają się syreny, szli do ukrycia. Wezwał także o przestrzeganie godziny policyjnej, która obowiązuje od godz. 20 do 7 rano.
88 proc. Ukraińców wierzy w wygraną z Rosją
88 proc. Ukraińców wierzy, że uda się odbić atak Rosji na ich kraj, a 80 proc. wyraża gotowość do walki z bronią w ręku - wykazał opublikowany w środę sondaż grupy Rejtynh.
Socjolodzy podkreślają, że odsetek osób wierzący w zwycięstwo nad Rosją rośnie praktycznie z dnia na dzień. Przy tym wiara w zwycięstwo dominuje we wszystkich regionach kraju.
Znacznie wzrósł odsetek osób gotowych bronić kraju z bronią w ręku. Obecnie jest to 80 proc. w porównaniu z 59 proc. w 2020 r. Przy tym gotowość taką deklarują w większym stopniu mężczyźni (90 proc.) niż kobiety (70 proc.).
98 proc. respondentów popiera działania ukraińskich sił zbrojnych, 93 proc. - prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a 84 proc. merów miast. Zdecydowana większość mieszkańców popiera też przystąpienie ich kraju do UE (86 proc.) i NATO (76 proc.). Są to najwyższe wskaźniki w historii kraju.
Przy tym 61 proc. zapytanych wierzy, że Ukraina zostanie członkiem UE w ciągu najbliższego roku-dwóch. Tylko 4 proc. w ogóle nie wierzy w członkostwo UE w porównaniu z 26 proc. przed rokiem.
INTERIA.PL/PAP