Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Rosja zaatakowała bombami kierowanymi. Tragiczne doniesienia z Charkowa

Rosyjski terror z użyciem bomb kierowanych musi i może zostać powstrzymany - przekazał po ataku na Charków prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenski. W sobotnim ostrzale zginęły trzy osoby, a 52 zostały ranne. Według lokalnych władz rosyjskie pociski uderzały tylko w cele infrastruktury cywilnej.

Trzy osoby zginęły, a 38 zostało rannych po rosyjskim ostrzale Charkowa
Trzy osoby zginęły, a 38 zostało rannych po rosyjskim ostrzale Charkowa/Ołeh Syniehubow/Telegram/materiał zewnętrzny

Rosjanie zaatakowali Charków w sobotę po południu. Pociski miały spaść na obiekty infrastruktury cywilnej - domy, przystanki transportu publicznego, sklepy. 

Według najnowszych informacji przekazanych prze "Ukraińską Prawdę" zginęły trzy osoby, a 52 zostały ranne. Wśród poszkodowanych są nieletni w wieku 12, 13 i 17 lat. 

- Lekarze walczą o życie czterech pacjentów - dwóch kobiet i dwóch mężczyzn - którzy znajdują się w ciężkim stanie - przekazał szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow. 

"Kobieta zginęła na przystanku trolejbusowym, mężczyzna szedł ulicą i znalazł się w centrum eksplozji. Inny zabity był ochroniarzem w przedsiębiorstwie" - podała "Ukraińska Prawda". 

Wszyscy poszkodowani w ataku to cywile. 

Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Rosja musi zostać powstrzymana

Wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Rosjanie zaatakowali Charków kierowanymi bombami lotniczymi. "Trwa usuwanie gruzów. Na miejscu obecne są wszystkie niezbędne służby. Na chwilę obecną wiemy o 19 rannych i trzech zabitych. Wyrazy współczucia dla wszystkich, którzy stracili bliskich" - pisał w mediach społecznościowych po godz. 16 czasu polskiego. 

Oświadczył, że "rosyjski terror z użyciem bomb kierowanych musi zostać powstrzymany". 

"Potrzebujemy zdecydowanych decyzji naszych partnerów, abyśmy mogli zniszczyć rosyjskich terrorystów i rosyjskie samoloty bojowe tam, gdzie się znajdują" - podkreślił.

"Udowodniliśmy już, że możliwa jest ochrona ludzi i życia przed terrorem rakietowym, w szczególności poprzez oczyszczenie obszarów przygranicznych od wyrzutni rakietowych terrorystów. Musimy również chronić się przed bombami. Potrzebujemy zdecydowania (ze strony partnerów zachodnich Ukrainy - red.)" - przekazał prezydent Ukrainy.

Cztery pociski trafiły w miasto

Mer Charkowa Ihor Terechow informował wcześniej o czterech pociskach, które trafiły w jego miasto. "Wstępnie cztery uderzenia w Charków. Wiadomo, że uderzyły one w gęsto zaludnioną dzielnicę mieszkaniową. Są zabici i ranni. Zaatakowany został budynek mieszkalny" - przekazał w mediach społecznościowych. 

Pierwsze doniesienia lokalnych władz po rosyjskim ataku mówiły o dwóch ofiarach śmiertelnych i dwóch rannych.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

W Polsce będą związki partnerskie? Kotula w ''Gościu Wydarzeń'': Kosiniak-Kamysz zgodził się ze mną/Polsat News/Polsat News

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także