Rosja-Ukraina. Ukraińscy żołnierze zginęli w ostrzale. Kilkunastu rannych
Dwóch żołnierzy zostało zabitych, a dwunastu rannych w ciągu ostatnich 24 godzin w ostrzałach artyleryjskich dokonanych przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy - podaje ukraińska armia we wtorek. Jak zauważa Reuters jest to jednocześnie najwyższa liczba ofiar konfliktu w tym roku. Agencja informuje też, że na przedmieściach Doniecka widoczne są czołgi i transportery opancerzone.
Ukraińskie siły zbrojne przekazały na swojej oficjalnej stronie na Facebooku, że odnotowały 84 ostrzały separatystów, którzy otworzyli ogień w około 40 miejscach wzdłuż linii frontu. W ostrzałach zginęło co najmniej dwóch żołnierzy, a 12 zostało rannych.
Wojna Rosji z Ukrainą? Czołgi w Doniecku, bez oznaczeń
Reporter agencji Reutera zaobserwował około pięciu jadących w kolumnie czołgów przy jednym z wjazdów do Doniecka i dwa kolejne w innej jego części.
Na pojazdach nie były widoczne żadne insygnia, ale maszyny pojawiły się kilka godzin po tym, gdy prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek dekret o uznaniu niepodległości tzw. republik ludowych - Donieckiej (DRL) i Ługańskiej (ŁRL), powołanych przez prorosyjskich separatystów w ukraińskim Donbasie, i zdecydował o wysłaniu na ich teren rosyjskich wojsk, w charakterze "sił pokojowych" - zauważa Reuters.
Ruchy wojsk w Donbasie
Agencja dodaje, że jej reporterzy nie widzieli czołgów na ulicach Doniecka w ostatnich dniach.
W kolumnach, oprócz czołgów, widoczne były też transportery opancerzone i ciężarówki. O ruchach wojsk w Donbasie informowały wcześniej również media rosyjskie.
