Celny nalot w głąb Rosji. Kluczowy obiekt wstrzymał prace
Rosyjska rafineria w Słowiańsku została zaatakowana. Przedsiębiorstwo zostało ostrzelane przez ukraińskie drony. Uszkodzenia były tak duże, że rafineria zmuszona była do wstrzymania pracy. Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdzi, że w ciągu ostatniej doby udało się zestrzelić ponad 100 ukraińskich bezzałogowców.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdzi, że systemy przeciwrakietowe zneutralizowały 103 drony oraz 12 amerykańskich rakiet ATACMS.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
Wojna na Ukrainie. Rosyjska rafineria w Sławiańsku trafiona
Kilka pocisków miało spaść na Półwysep Krymski, gdzie słychać było potężne eksplozje.
Wcześniej pojawiały się informacje o co najmniej 60 dronach i dziewięciu rakietach wystrzelonych w kierunku Rosji.
Lokalne władze informują, że ukraińskie drony trafiły w rafinerię w Sławiańsku nad Kubaniem.
Sławiańsk nad Kubaniem. Ukraina "wyłączyła" rafinerię
Na opublikowanych w sieci zdjęciach i nagraniach widać ogień oraz kłęby dymu, unoszące się nad obiektem położonym w Kraju Krasnodarskim. Reuters, powołując się na agencję Interfax, przekazał, że rafineria ropy naftowej wstrzymała pracę po ataku.
Rosyjska agencja TASS przytoczyła z kolei wypowiedź pracownika rafinerii, który twierdzi, że ładunki przenoszone przez drony były większe, niż przy okazji poprzednich ataków i zawierały stalowe kule.
Prywatny zakład w Kraju Krasnodarskim dysponuje zdolnością produkcyjną na poziomie 4 mln ton ropy naftowej rocznie. Daje to około milion baryłek dziennie.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!