Białoruska pomoc wojskowa dla Rosji. Sięgają głęboko do magazynów broni
Alaksander Łukaszenka zdecydował o przekazaniu części sprzętu wojskowego znajdującego się w białoruskich magazynach Siłom Zbrojnym Federacji Rosyjskiej. Decyzja to konsekwencje ataku Ukraińców na obwód kurski i brakach w sprzęcie potrzebnym Rosjanom do obrony regionu.
O decyzji białoruskiego dyktatora informuje portal Bel-news.by. Dziennikarze powołując się na źródła w białoruskim resorcie obrony poinformowali o instrukcji wydanej przez Alaksandra Łukaszenkę. Białoruski sprzęt wojskowy, znajdujący się w magazynach, ma zostać pilnie przekazany do Rosji.
Docelowo białoruskie uzbrojenie ma trafić do rosyjskich jednostek, które walczą w obwodzie kurskim. Od kilkunastu dni Siły Zbrojne Ukrainy tam działania ofensywne i zdobywają kolejne rosyjskie osady.
Na chwilę obecną nie ma szczegółów, jaki sprzęt zostanie przekazany do Rosji. Najprawdopodobniej mowa jest o bojowych wozach piechoty, sprzęcie artyleryjskim i dużych zapasach różnego typu amunicji.
Nie jest to pierwszy przypadek w którym Rosjanie proszą o pomoc wojskową Białorusinów. Już w 2022 roku w związku z dużymi stratami rosyjskiej armii Alaksander Łukaszenka zdecydował o przekazaniu sprzętu z kilku baz. Wówczas były to między innymi ciężarówki wojskowe KamAZ i Ural, a także części zamienne do czołgów T-72A.
Pilne ruchy białoruskiej armii. Łukaszenka o wzmocnieniu granicy z Ukrainą
W rozmowie z rosyjską telewizją państwową Rossija, białoruski dyktator ogłosił szczegóły decyzji dotyczących ulokowania dużego zgrupowania wojsk na granicy z Ukrainą. Zdaniem Łukaszenki ma być to zabezpieczenie kraju przed ewentualnymi prowokacjami, a nawet próbą wtargnięcia na terytorium Białorusi przez Ukraińców.
Satrapa stwierdził, że już w najbliższym czasie w regionach przygranicznych pojawi się ponad 20 brygad, które będą gotowe do działania.
- Każda grupa wie, jaki teren zajmuje, jakie terytorium itd. Jest to obowiązkowe, aby zapobiec przełomowi - stwierdził.
- Ciągle mówili nam i ludziom Zachodu, że oni (Ukraina - red.) nie potrzebują wojny z Białorusią. Rozumiemy to i mówimy, że nie będziemy z wami walczyć - dodał.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!