Strajk nauczycieli niemal przesądzony

Łukasz Szpyrka

Łukasz Szpyrka

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Tylko nieoczekiwany zwrot akcji może sprawić, że strajk nauczycieli zostanie odwołany. Dzisiejsze rozmowy, mimo propozycji rządu, jedynie pogorszyły atmosferę, a związkowcy nie przebierają w słowach.

Prezes ZNP Sławomir Broniarz, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego "Solidarność-Oświata" FZZ Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa, wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński i wiceprezes ZNP Grzegorz Gruchlik podczas konferencji prasowej w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie
Prezes ZNP Sławomir Broniarz, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego "Solidarność-Oświata" FZZ Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa, wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński i wiceprezes ZNP Grzegorz Gruchlik podczas konferencji prasowej w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie

Na sali rozmów było gorąco. Rząd przedstawił swoją nową propozycję, o której tutaj.

Związkowcy od początku odnieśli się do niej negatywnie. Zarówno ZNP, FZZ, jak i Solidarność uważają, że nowy pomysł będzie się wiązał ze zwolnieniami nauczycieli.

- Zwolnienia mogą objąć od 20 do 30 proc. nauczycieli - mówił przedstawiciel FZZ Sławomir Wittkowicz.

Co ciekawe, o szczegółowych wyliczeniach strony rządowej związkowcy dowiedzieli się... na konferencji prasowej. Dziennikarzom została wówczas wyświetlona szczegółowa prezentacja, a do ręki dostali też kartki z informacją prasową.

- Ubolewam, że zabrakło tego na sali rozmów, a związkowcy nie mogli się z tym zapoznać - mówi przewodnicząca Rady Dialogu Dorota Gardias.

Prezes ZNP Sławomir Broniarz rozmawia z dzienikarzami w warszawskim Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”Leszek SzymańskiPAP

- Nie wstrzymujemy akcji strajkowej w poniedziałek. Nie ma do tego żadnych przesłanek - powiedział Sławomir Broniarz, a dał tym samym do zrozumienia, że strajk niemal jest przesądzony. Wittkowicz prawdopodobieństwo, że dojdzie do masowego protestu, ocenił na 90 proc.

Co to oznacza? Rodzice i uczniowie muszą przygotować się na najczarniejszy scenariusz. Spotkanie ostatniej szansy odbędzie się w niedzielę, o godz. 18.

- Jeśli za 40 godzin ma dojść do strajku, to jest to skrajnie nieodpowiedzialne ze strony rządu, która dolewa benzyny do ognia. Na stole leżą ochłapy - dodał Wittkowicz.

Takie słowa pokazują, że związkowcy są skrajnie rozwścieczeni i po prostu zmęczeni przeciągającymi się rozmowami. Strona rządowa wysunęła z kolei bardzo ciekawą propozycję, która prawdopodobnie będzie jeszcze szczegółowo analizowana w sobotę.

Strajk nauczycieli ma się rozpocząć 8 kwietniaINTERIA.PL
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      E. Kruk: "Wyborcy rozumieją tę sytuację"
      E. Kruk: "Wyborcy rozumieją tę sytuację"RMF FMRMF
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      0
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na