Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

O ciemnocie i zacofaniu

W wyniku d***kratyzacji, przymusowej oświaty i telewizji ludzie XXI wieku nie umieją już myśleć.

/Agencja SE/East News

Typowy, autentyczny przykład: "Uczeni dowiedli, że małżeństwo korzystnie wpływa na mężczyzn: żonaci są zdrowsi i żyją dłużej". Chwila namysłu (ale człowiek oglądający TV nie myśli!) wystarcza jednak, by stwierdzić, że to nie "małżeństwo sprzyja" - tylko kobiety niechętnie biorą na mężów chorowitych czy słabeuszów... Kropka.

Tego prostego wyjaśnienia nie jest w stanie pojąć ok. 85 proc. ludzi.

Żyjemy w Epoce Tryumfującej Głupoty. Dziś, gdy umiera ojciec i majątek trzeba podzielić po równo między czterech (niezgodnych) synów, powołuje się biegłych, wycenia majątek - i sądy, i adwokaci mają zajęcie na parę lat. Tymczasem Kodeks Śląski z XIII wieku stanowił: "Najstarszy syn dzieli majątek na cztery części; synowie, od najmłodszego poczynając, wybierają". Kropka. Koniec wszelkich sporów. Najstarszy musiał podzielić sprawiedliwie - w przeciwnym przypadku na końcu dostałby część najmniejszą...

W XIII wieku ludzie byli cywilizowani. Dziś rządzi dzicz.

Od razu wyjaśnijmy: w XIII wieku ludzie pewno nie byli mądrzejsi - tylko tym 85 proc. nie pozwalano przez głosowanie ustanawiać praw!!!

Przeczytałem w ANGORZE, że w Australii 200 osób zginęło wskutek pożarów, przed którymi nie zdołali uciec. Samochodami. Przypominam sobie z dziecinnych lat książki o Dzikim Zachodzie: gdy nadciąga pożar, nie należy uciekać - tylko podpalić las! Rozpalony ogień idzie w tym samym kierunku i z tą samą prędkością, co główny pożar. Po czym spokojnie wchodzimy na pogorzel, która po raz drugi już przecież się nie zapali...

Dzisiejszy człowiek wierzy w samochód - a nie w takie "prymitywne" metody...

Pan Maciej z Kanady napisał list - typowy list Ciemnogrodzianina pełnego XX-wiecznych przesądów o "równości płci", "równości ras" itp. Wysłałem doń dwa e-maile, starając się Mu coś wytłumaczyć - ale to grochem o ścianę. Nie odpowiada na żadne argumenty, tylko powtarza mantrę: "Różnic między rasami nie ma - a dyskusja z tymi, co sądzą inaczej, jest stratą czasu".

P. Maciej pisze np. "Kobieta od mężczyzny niższa jest wzrostem, a i to nie zawsze". Oczywiście. I gorzej zna się na matematyce - też nie zawsze. Jedna kobieta (p. Judyta Polgár) jest nawet w pierwszej setce najlepszych szachistów świata, jedna jeździ w IndyCar i ma zamiar przejść do Formuły 1 - ale to nie oznacza, że kobiety tak samo dobrze grają w szachy czy prowadzą samochody!

To samo z Murzynami. P. Maciej odsyła mnie na stronę, gdzie wylicza się czarnoskórych matematyków; myślę, że jeszcze więcej można znaleźć kobiet matematyczek - ale co z tego? Autor strony wykazuje zresztą naiwność, pisząc o jakimś Murzynie, który dokonał "rzeczy niewiarygodnej" - w 9 lat po doktoracie został profesorem zwyczajnym. Otóż w USA jest na pęczki ludzi, którzy zostawali profesorami w rok czy dwa po doktoracie...

Zadałem sobie trud przeczytania wychwalanej tam pracy p. prof. Wilfryda Gangbo ("The geometry of optimal transportation"). Zrobiła na mnie wrażenie przyzwoicie napisanej (oczywiście, nie sprawdzałem dowodów, bo zajęłoby mi to trzy dni!) - z tym, że takich prac publikowanych jest rocznie tysiące. Przy okazji dostrzegłem, że napisana została wspólnie z p. prof. Robertem J. McCannem - z nazwiska sądząc, raczej Szkotem. Po czym sprawdziłem, że praktycznie wszystkie prace p. Gangbo napisane zostały do spółki z kimś. Co nie oznacza, że p. Gangbo (z Beninu) nie jest bardzo dobrym matematykiem.

Jednak p. Polgár gra (i często wygrywa) w szachy - sama.

A dlaczego p. Maciejowi z tego, co piszę o kobietach i Murzynach, "wynika", że ja chcę Cyganów i Żydów wysyłać do gazu? - to już zupełnie nie rozumiem.

Angora

Zobacz także