Obawy pasażerów się spełniły. Nowe, wyższe ceny w PKP
Nawet o ponad 100 proc. wyższe są ceny biletów PKP Intercity, jeśli porównamy sumy sprzed i po podwyżce wprowadzonej w środę. Poza zmianą cennika wpłynął na to najpewniej początek ferii zimowych, bo tak działa "dynamiczny" system ustalania cen u tego przewoźnika. Ponadto nie znaleźliśmy biletu na Pendolino tańszego niż niemal 200 złotych, gdybyśmy tego samego dnia chcieli pojechać z Krakowa do Warszawy. Zdarzyło się jednak, że na kilku trasach koszty podróży zmniejszyły się.
"Putinflacja", wysokie stopy procentowe, a zwłaszcza rosnące ceny energii elektrycznej - takie przyczyny podwyżki cen biletów wylicza PKP Intercity, przewoźnik mający de facto monopol na długodystansowe podróże koleją w Polsce. Cennik zmienił się o godzinie 0:30 w nocy z wtorku na środę.
O zmianach poinformowano z tygodniowym wyprzedzeniem. Wtedy państwowa spółka przekazała, o ile średnio wzrosną koszty przejazdów pociągami poszczególnych kategorii, gdy bilet kupujemy w cenie bazowej - najwyższej z możliwych, bez promocji.
Wskaźnik dla EIP (Express Intercity Premium, czyli składy Pendolino) wyniósł 17,8 proc., EIC (Express Intercity) - 17,4 proc., a IC i TLK ("zwykłe" Intercity oraz Twoje Linie Kolejowe) - 11,8 proc.
Nowe ceny w PKP Intercity. Wiadomo, ile zapłacimy za bilety po podwyżce
Do tej pory nie wiedzieliśmy jednak, o ile dokładnie wzrosną ceny na poszczególnych relacjach. PKP Intercity podało tylko średnią wysokość podwyżki, więc skoro dla EIP wynosi ona niecałe 18 proc., na jednej relacji będzie ona wyższa, a na innej - niższa.
Podróżnych i polityków opozycji zelektryzowały zwłaszcza wyliczenia dla tras Warszawa - Kraków i Warszawa - Gdańsk. Przestrzegali, że po podwyżce bilet na te relacje będzie kosztował 200 zł, jeśli pojedziemy składem Pendolino. Obawy o drożyznę w PKP się potwierdziły? Sprawdziliśmy to kilka godzin po wprowadzeniu wyższych taryf.
Stare ceny biletów przeglądaliśmy 6 stycznia (piątek), dotyczą one pociągów zaplanowanych na 18 stycznia (środa). Nowe ceny pochodzą z 11 stycznia (środa), a obejmują połączenia na 23 stycznia (poniedziałek), czyli jeden z pierwszych dni ferii zimowych - z tego powodu notujemy także, czy po podwyżce uda nam się opłacić przejazd taniej niż za podstawową cenę.
Dlaczego wybraliśmy takie daty i jakie progi promocyjne stosuje PKP Intercity, wyjaśniamy poniżej. Dla połączeń spinających stolicę z Krakowem i Trójmiastem ustaliliśmy również, ile zapłacimy, jeśli szukamy połączenia odjeżdżającego za kilka-kilkanaście godzin. PKP IC zapowiedziało wydanie komentarza do naszych obliczeń.
Kraków - Warszawa. Nowe ceny biletów PKP Intercity
Pociągów jeżdżących między dwoma największymi miastami Polski jest wiele, więc wzięliśmy pod uwagę po kilka kursów rano, przedpołudniem i wieczorem. Najpierw podajemy koszt przejazdu drugą klasą, później - pierwszą.
Składy EIP i EIC pokonują trasę z Krakowa do Warszawy w mniej niż trzy godziny. Pozostałym pociągom zajmuje to zazwyczaj więcej czasu, a wśród wybranych przez Interię połączeń ponad cztery godziny jadą IC "Kolberg" oraz IC "Karłowicz", ponieważ zahaczają o Radom.
EIP nr 3508 (7:48) - było 169 zł / 259 zł, jest 199 zł / 304 zł. Więcej o 17,7 proc. / 17,4 proc.
IC "Marszałek Piłsudski" (8:11) - było 24 zł / 28 zł, jest 31 zł / 39 zł. Więcej o 29 proc. / 39 proc.
EIP nr 3110 (8:58) - było 143,65 zł / 220,15 zł, jest 199 zł / 304 zł. Więcej o 39 proc. / 38 proc.
IC "Kolberg" (11:25) - było 29 zł / 50,60 zł, jest 42,90 zł / 72,10 zł . Więcej o 48 proc. / 42 proc.
TLK "Lubomirski" (11:33) - było 28 zł / 48,40 zł, jest 53,20 zł / 83,30 zł. Więcej o 90 proc. / 72 proc.
EIP nr 3504 (11:54) - było 92,95 zł / 259 zł, jest 199 zł / 304 zł. Więcej o 114 proc. / 17,4 proc.
EIC "Tatry" (18:29) - było 126,65 zł / 117,70 zł, jest 175 zł / 249 zł. Więcej o 38 proc. / 112 proc.
EIP nr 3102 (19:06) - było 92,95 zł / 131 zł, jest 199 zł / 304 zł. Więcej o 114 proc. / 132 proc.
IC "Karłowicz" (19:23) - było 29 zł / 51,15 zł, jest 55,30 zł / 104 zł. Więcej o 90 proc. / 103 proc.
IC "Malinowski" (20:56) - było 28 zł / 48,40 zł, jest 31 zł / 53,90 zł. Więcej o 10,7 proc. / 11,3 proc.
A co w sytuacji, gdy nagle dowiedzieliśmy się w środę, że musimy jechać jeszcze tego samego dnia z Krakowa do Warszawy? Koszt podróży każdym dostępnym pociągiem EIP to 199 złotych.
Bilet na wieczorny skład EIC jest niewiele tańszy - 175 zł, z kolei ceny w TLK i IC wahają się od około 50 zł do 90 zł. Wyjątkiem jest najpóźniejszy dzienny pociąg odjeżdżający po godz. 21, na pokład którego wsiądziemy za nieco ponad 40 zł.
Warszawa - Gdańsk. Tyle po podwyżce kosztuje podróż z PKP
Tu również analizujemy wybrane składy ruszające z Warszawy w różnych porach dnia. Także w przypadku relacji stolica - Trójmiasto najszybsze są pociągi EIP, którym przejazd zajmuje poniżej trzech godzin. Wyjątkiem wśród pozostałych, tańszych połączeń jest IC "Sobieski", zawożący do Gdańska w czasie zbliżonym do Pendolino.
TLK "Karpaty" (4:35) - było 29 zł / 38 zł, jest 55,30 zł / 104 zł. Więcej o 91 proc. / 174 proc.
EIP nr 1501 (5:59) - było 71 zł / 131 zł, jest 199 zł / 304 zł. Więcej o 180 proc. / 132 proc.
EIP nr 1503 (7:22) - było 71 zł / 142,45 zł, jest 199 zł / 304 zł. Więcej o 180 proc. / 113 proc.
EIP nr 3509 (10:25) - było 92,95 zł / 142,45 zł, jest 199 zł / 304 zł. Więcej o 114 proc. / 113 proc.
IC "Sobieski" (13:38) - było 71 zł w klasie drugiej, jest 79 zł. Więcej o 11,2 proc.
EIP nr 3505 (14:25) - było 92,95 zł / 142,45 zł, jest 199 zł / 304 zł. Więcej o 114 proc. / 113 proc.
TLK "Lubomirski" (14:45) - było 29 zł / 38 zł, jest 55,30 zł / 88,40 zł . Więcej o 91 proc. / 133 proc.
IC "Wybrzeże" (16:20) - było 49,70 zł / 79,05 zł, jest 67,15 zł / 88,40 zł. Więcej o 35 proc. / 11,8 proc.
TLK "Małopolska" (18:40) - było 71 zł / 79,05 zł, jest 55,30 zł / 104 zł. W klasie drugiej spadek o 28 proc., w klasie pierwszej - więcej o 32 proc.
EIP nr 3501 (19:30) - było 118,30 zł / 142,45 zł, jest 199 zł / 304 zł. Więcej o 68 proc. / 113 proc.
Również dla tej relacji szukaliśmy także biletów na środę i - tak samo, jak w przypadku oferty do Krakowa - nie udałoby nam się pojechać składem EIP za mniej niż 199 złotych.
Nowe ceny w PKP na trasie Szczecin - Poznań
Na tej i wszystkich pozostałych trasach nie ma pociągów kategorii EIP i EIC. Zostają nam składy IC oraz TLK. Dla relacji Szczecin - Poznań porównujemy ceny na dwóch połączeniach: przed i po południu.
IC "Górski" (11:56) - było 19 zł / 41,80 zł, jest 28 zł / 36 zł . Więcej o 47 proc. w klasie drugiej, w klasie pierwszej spadek o 13,8 proc.
IC "Gałczyński" (16:02) - było 25 zł / 41,80 zł, jest 24 zł / 28 zł. Spadek o 4 proc. / 33 proc.
Pociągi Kraków - Katowice także z wyższymi cenami biletów
Zakładamy, że pasażer pracuje w Krakowie, a mieszka w Katowicach i wyjątkowo musi wrócić koleją. Nie ma więc biletu odcinkowego, pozwalającego na nielimitowane podróże na danej trasie lub karty Intercity dla osób często korzystających z kolei i przemierzających nią całą Polskę.
Podkreślmy, że od środy bilety odcinkowe zdrożały o 10 proc., wyższe są też ceny wspomnianych kart.
IC "Siemiradzki" (16:22) - było 14,85 zł / 25,20 zł, jest 21 zł / 34 zł. Więcej o 41 proc. / 35 proc.
IC "Ślązak" (17:27) - było 18,90 zł / 25,20 zł, jest 21 zł / 40 zł. Więcej o 11,1 proc. / 59 proc.
IC "Wyspiański" (18:24) - było 12 zł / 17 zł, jest 13 zł / 18 zł. Więcej o 8,3 proc. / 5,8 proc.
Połączenia Wrocław - Przemyśl po podwyżce w PKP IC
Połączenie między tymi miastami jest istotne z dwóch względów. W stolicy Dolnego Śląska jeszcze przed atakiem Rosji mieszkało sporo Ukraińców, którzy podróżują do i z Przemyśla, leżącego nieopodal granicy. Ponadto po II wojnie światowej Wrocław zasiedlano Polakami mieszkającymi wcześniej m.in. we Lwowie.
IC "Przemyślanin" (1:20) - było 24 zł / 58,30 zł, jest 50,05 zł / 83,30 zł. Więcej o 109 proc. / 43 proc. Za kuszetkę przed podwyżką trzeba było dopłacić 59 zł i to się nie zmieniło.
IC "Wawel" (15:04) - było 56,70 zł / 106 zł, jest 63,70 zł / 114 zł. Więcej o 12,3 proc. / 7,5 proc. Ten pociąg ma najszybszy czas przejazdu: 5 godzin 50 minut.
Łódź - Warszawa. Tu również PKP Intercity podwyższyło ceny
Obudziliśmy się w swoim domu w Łodzi i jedziemy rano do pracy w Warszawie. PKP Intercity oferuje m.in. takie ceny:
IC "Soplica" (5:06) - było 28,70 zł / 53 zł, jest 32,90 zł / 59 zł. Więcej o 14,6 proc. / 11,3 proc.
IC "Mazury" (5:55) - było 41 zł / 53 zł, jest 46 zł / 59 zł. Więcej o 12,1 proc. / 11,3 proc.
IC "Pobrzeże" (8:59) - było 18 zł / 19 zł, jest 20 zł / 41,30 zł. Więcej o 11,1 proc. / 117 proc.
Pociągi PKP Rzeszów - Lublin. Nowy cennik
Tyle płacimy teraz za podróż ze stolicy Podkarpacia do największego miasta sąsiedniej Lubelszczyzny:
TLK "Roztocze" (9:03) - było 19 zł / 33 zł, jest 28 zł / 73,10 zł. Więcej o 47 proc. / 122 proc.
IC "Kochanowski" (15:15) - było 31,25 zł / 32 zł, jest 28 zł / 45,10 zł. W klasie drugiej spadek o 10 proc., w klasie pierwszej - wzrost o 41 zł.
PKP Intercity na regionalnych trasach. Te relacje także objęły podwyżki
Chociaż PKP IC jest dalekobieżnym przewoźnikiem, są w Polsce miejscowości położone blisko siebie, które kolejowo komunikuje wyłącznie ta spółka. To chociażby trasa Hrubieszów - Zamość w województwie lubelskim. Z tego pierwszego miasta codziennie rano ruszają dwa składy:
IC "Hetman" (5:39) - były 4 zł w klasie drugiej, jest 9 zł. Wzrost o 125 proc.
IC "Zamoyski" (6:47) - było 20 zł w klasie drugiej, są 22 zł. Wzrost o 10 proc.
Mamy też trasę Rypin - Płock, obsługiwaną jednym pociągiem w ciągu doby:
TLK "Flisak" (13:00) - było 9 zł / 16 zł, jest . Wzrost o 18,90 zł / 14 zł. W klasie drugiej wzrost o 110 proc., klasa pierwsza podczas drugiego sprawdzania była tańsza niż druga i tam cena spadła o 12,5 proc.
Również do podkarpackiego Zagórza, gdy trwa rok szkolny, docierają wyłącznie składy PKP Intercity. Mieszkańcy wsiadają na ich pokłady, gdy chcą dotrzeć do Jasła:
TLK "Bieszczady" (15:50) - było 18,15 zł / 9 zł, jest 13 zł / 25,90 zł. W klasie drugiej spadek o 28 proc., w klasie pierwszej wzrost o 187 proc.
Bilety w PKP droższe nawet o ponad 100 proc. Winne także ferie zimowe?
Porównaliśmy ceny dla dwóch dni roboczych, oddalonych od siebie o tyle samo oczek w kalendarzu, które nie są piątkiem, a więc początkiem weekendu, gdy z kolei korzysta więcej osób. To kluczowe, gdy przypomnimy o głównej zasadzie działania "dynamicznego" systemu sprzedaży PKP Intercity. Zgodnie z nim im więcej pasażerów w wagonie, tym bilet bardziej drożeje - aż do maksymalnego pułapu zwanego ceną bazową.
Ceny różnią się między sobą nawet o ponad 100 proc. nie tylko ze względu na wprowadzoną w środę podwyżkę. Możemy podejrzewać, że koszty wzrosły do tego stopnia, ponieważ część województw w Polsce ma już wtedy ferie zimowe. Wielu ich mieszkańców skorzysta więc z kolei, by dotrzeć na miejsce wypoczynku.
Przewoźnik stosuje promocyjne progi Super Promo, Promo Plus, Promo 45, Promo 30 i Promo 15. Dzięki nim w teorii mamy szansę zapłacić mniej za podróż np. o 45 proc. względem ceny bazowej, w praktyce jednak pule tańszych biletów wyczerpują się nawet kilka minut po rozpoczęciu sprzedaży biletów na połączenie. Dzieje się tak zwłaszcza w przypadku składów Pendolino, promocje dłużej pozostają aktywne w kategoriach TLK i IC.
Jak obniżyć koszty podróży PKP Intercity? Są rabaty i ulgi, ale nie w każdym przypadku
Widzimy więc, co się dzieje, gdy podwyżka nałoży się na czas wolny od szkoły, a swoje sprawi też "dynamiczny" system kształtowania cen. Przed wprowadzeniem tego ostatniego koszty biletów w PKP Intercity zależały wyłącznie od tego, ile dni pozostało do daty odjazdu - niezależnie od zapełnienia pociągu. To oczywiście sprawiało też, że spółka stosowała maksymalne ceny kilka godzin przed ruszeniem pociągu z pierwszej stacji, chociaż frekwencja była w nim mizerna.
Od zeszłego roku państwowy przewoźnik stosuje też rabat "Taniej z Bliskimi" dla grup od dwóch do sześciu osób jadących tym samym pociągiem kategorii TLK albo IC. Jeśli kupią razem bilet, zapłacą o 30 proc. mniej. Ponadto obowiązują też chociażby ulgi ustawowe dla seniorów, studentów czy Bilety Rodzinne.