Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Tajemniczy "wybuch" w Kielcach. Policja bada sprawę

Policjanci z Kielc badają sprawę tajemniczego "wybuchu" pojazdu na osiedlu Herby, do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. - Słyszalny był huk, samochód jest uszkodzony, czekamy na opinię biegłego - przekazał Interii rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach podinsp. Kamil Tokarski.

Kielce. Tajemniczy "wybuch". Huk i uszkodzony samochód. Policja bada sprawę
Kielce. Tajemniczy "wybuch". Huk i uszkodzony samochód. Policja bada sprawę/Łukasz Solski/East News

Na osiedlu Herby w Kielcach doszło do tajemniczego "wybuchu". Jak przekazał Interii podinsp. Kamil Tokarski, "słyszalny był huk, a policja aktualnie bada sprawę". 

- Na ten moment ciężko powiedzieć czy to był wybuch. Czekamy na opinię biegłego, ona będzie kluczowa - powiedział policjant. 

Dodał, że pojazd marki Renault nie spłonął, a został uszkodzony od spodu. Portal Kielce nasze miasto podaje, że w aucie zniszczone zostało nadkole.

- Nikomu nic się nie stało, a pojazd został zabezpieczony. Prowadzone jest śledztwo pod nadzorem prokuratury - doprecyzował Tokarski.

Kielce. Huk i uszkodzony samochód. Policja bada sprawę

Według nieoficjalnych ustaleń reporterów Radia ESKA "wybuch" nie był "przypadkowym działaniem". 

Pod jednym z samochodów na osiedlu Herby  miał "eksplodować ładunek", a auto należało do osoby przebywającej na co dzień za granicą. "Na miejscu funkcjonariusze znaleźli resztki materiałów wybuchowych. Ładunek prawdopodobnie pochodził z domowej produkcji" - podał portal kieleckiego oddziału Radia ESKA. 

Reporterzy przekazali również, że komendant wojewódzki policji w Kielcach powołał specjalny zespół, który ma wyjaśnić okoliczności eksplozji oraz ustalić, kto stoi za tym zdarzeniem. 

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

"Graffiti". Myrcha o zaostrzeniu kar dla kierowców/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także