Kobieta wypadła z okna. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
Oprac.: Joanna Mazur
Niebezpieczne zdarzenie w jednej z kamienic w Zabrzu. Kobieta wypadła z okna na czwartym piętrze - taką informację dostali w niedzielę rano policjanci. Na miejscu zdarzenia, gdzie lądował śmigłowiec LRP, znajdowało się kilka nietrzeźwych osób. Kobieta trafiła do szpitala, a na ten moment nie wiadomo, jak doszło do wypadku.
Przed godziną 8 w niedzielę policjanci z komendy miejskiej w Zabrzu (woj. śląskie) otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która wypadała z okna na czwartym piętrze w kamienicy na ul. Wolności.
Kiedy funkcjonariusze zjawili się na miejscu kobiecie udzielana była pomoc medyczna. Zastano tam również kilka innych osób pod wpływem alkoholu.
Czytaj też: Zabrze: Kobieta spadła z wiaduktu na tory, mężczyzna próbował ją ratować. Oboje są ranni
- Interwencja miała dotyczyć kobiety, która wypadła z okna na czwartym piętrze. Policjanci po dotarciu na miejsce zastali kobietę, której udzielano już pomocy. Na miejsce został wezwany śmigłowiec LPR, który przetransportował kobietę do szpitala - podał mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP w Zabrzu w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim".
Zabrze: Kobieta wypadła z okna. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
Jak dodał Bijok, wersje tego zdarzenia są różne, a policjanci są w trakcie "czynności i działań weryfikujących". Na ten moment nie wiadomo, w jaki sposób doszło do wypadku - nie wiadomo czy została wypchnięta, czy sama wypadła z okna.
"Dziennik Zachodni" dodaje również, że wstępne wyjaśnienia wskazują, że wieczorem, zanim doszło do wypadku, w mieszkaniu spożywano alkohol.
