- O godz. 14:19 otrzymaliśmy zgłoszenie o rozboju, do którego miało dojść w jednej z placówek bankowych w centrum miasta. Policjanci błyskawicznie zareagowali na zgłoszenie i już po kilku minutach zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który przy użyciu przedmiotu przypominającego broń zażądał od pracowników pieniędzy - przekazała rzeczniczka częstochowskiej policji podkom. Sabina Chyra-Giereś. Jak dodają policjanci, sprawca został zatrzymany, gdy wciąż był w placówce bankowej - w chwili, gdy pakował pieniądze. - Czynności są w toku - podkreśliła. Polskie Radio Katowice podało, że niedoszły złodziej to 29-latek. Miał on też grozić pracownikom banku zdetonowaniem ładunku wybuchowego. Napad na bank w Przemyślu. Udaremnić go pomogła seniorka Przypomnijmy sytuację z grudnia. Do próby obrabowania placówki banku doszło w Przemyślu. Młoda kobieta weszła do środka z nożem, grożąc jednej z pracownic i żądając pieniędzy. Na nagraniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych, widać jak napastniczka trzyma pracownicę za włosy. Sytuację próbuje deeskalować inna kobieta zatrudniona w banku. Podczas wymiany zdań, do napastniczki, od tyłu, podchodzi starsza klientka banku. Emerytka, która według informacji "Faktu" ma 91 lat, nie waha się ani chwili i kilka razy uderza agresorkę kulą ortopedyczną w rękę. Moment zamieszania wykorzystują pracownicy i klienci banku, którzy przytrzymują i obezwładniają sprawczynię. Z ustaleń "Faktu" wynika, że zatrzymana to 25-letnia Ukrainka Zoja P. Kobiecie postawiono zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, który jest zagrożony karą pozbawienia wolności w wymiarze nie krótszym niż trzy lata.