Do wypadku doszło w czwartek po godz. 18:00 na autostradzie A1 na wysokości Częstochowy. Na jezdni w kierunku Łodzi zderzyło się pięć samochodów ciężarowych. Dwa pojazdy stanęły w płomieniach. Na miejscu trwa akcja służb ratowniczych. Na autostradzie utworzył się korek liczący kilka kilometrów. Karambol na A1. Policja: Jeden z tirów najechał na tył innego W wypadku zginęła jedna osoba, a trzy trafiły do szpitala. - Jedna z nich była zakleszczona w pojeździe - powiedział Interii mł. bryg. Paweł Liszaj z częstochowskiej straży pożarnej. Na miejscu wciąż pracują służby, dlatego autostrada A1 jest całkowicie nieprzejezdna. Śląska policja podała w sieci, jak doszło do wypadku. Według ustaleń funkcjonariuszy kierujący tirem z naczepą marki Scania "najechał na tył stojącego na pasie ruchu w zatorze" innego pojazdu ciężarowego. "Siła uderzenia była tak duża, że kolejne trzy poprzedzające zestawy pojazdów (tiry - red.) uległy uszkodzeniu" - uściślili. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!